Puszcza [temat na wyprawę]
+5
Mestor
Nenille
Kamira
Icy
Krgar
9 posters
Strona 12 z 12
Strona 12 z 12 • 1, 2, 3 ... 10, 11, 12
Re: Puszcza [temat na wyprawę]
Nim podszedł do wilczycy i sprawdził "jak się ma" (he-he, typ z poczuciem humoru), udał się w krzaczory po swoją własność, którą pochwycił w szczęki. Dopiero teraz zbliżył się do kremowej i położył na nią skrzynkę... w zależności od pozy, na brzuchu, na boku, a może na grzbiecie.
- Może trochę przesadziłem... - przerwał na moment, wpatrując się w przytomną, czy też nie waderę - eee tam. I tak umrze. - Silił się na pogardliwy ton, co mogło być wyczuwalne. Wyczekiwał jakichkolwiek reakcji, może jednak Nivis była przytomna i coś mu powie... jakoś?
W każdym razie warto zaznaczyć, że obecna postawa nie pasuje do Kahei'a, ale o tym wiemy tylko my - userzy, więc ciiii...
- Może trochę przesadziłem... - przerwał na moment, wpatrując się w przytomną, czy też nie waderę - eee tam. I tak umrze. - Silił się na pogardliwy ton, co mogło być wyczuwalne. Wyczekiwał jakichkolwiek reakcji, może jednak Nivis była przytomna i coś mu powie... jakoś?
W każdym razie warto zaznaczyć, że obecna postawa nie pasuje do Kahei'a, ale o tym wiemy tylko my - userzy, więc ciiii...
Re: Puszcza [temat na wyprawę]
Wadera czuła, iż nie potrafi mówić, nawet gdyby chciała. Zamknęła oczy, mając nadzieję, że ktoś ją znajdzie z Yanakhty. Widok Zieloonokiej był naprawde przykry. Jej niegdyś lśniąca, karmelowa sierść była teraz przesiąknięta czerwoną cieczą. Klatka samicy ledwo unosiła się ku górze, a sam oddech wadery był bardzo płytki.
Nivis poczuła jak Kah położył na nią jakiś ciężki przedmiot. Jęknęła mimowolnie, gdyż utrudniło jej to bardzo oddychanie. Nie otwierała oczy, prawie się nie ruszała, po prostu nie dała rady.
Nivis poczuła jak Kah położył na nią jakiś ciężki przedmiot. Jęknęła mimowolnie, gdyż utrudniło jej to bardzo oddychanie. Nie otwierała oczy, prawie się nie ruszała, po prostu nie dała rady.
Nivis- Wilk
- Liczba postów : 261
Jest z nami od : 23/04/2011
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 16
Re: Puszcza [temat na wyprawę]
Nic z tego, milczała, nie ruszała się. Więc to tak wyglądasz kiedy jesteś bliski śmierci...
Chapnął wilczycę za jedną z łap i razem ze skrzynką na niej, po prostu "porwał" ją w nieznane, opuszczając teren puszczy, a kierując się w stronę wulkanu. Stwierdził, że będzie to lepsza droga, niż powrót przez most i takie tam.
/zt
Chapnął wilczycę za jedną z łap i razem ze skrzynką na niej, po prostu "porwał" ją w nieznane, opuszczając teren puszczy, a kierując się w stronę wulkanu. Stwierdził, że będzie to lepsza droga, niż powrót przez most i takie tam.
/zt
Re: Puszcza [temat na wyprawę]
Ocknęła się z chwilowej zamuły. Tak, userki nie było przez jakis czas. Tak czy siak, podążyła za Mestorem pierwszą ścieżką, aż w koncu dotarła do rzeki lawy. Przeskoczyła ją bez większego problemu, udając się na Wulkaniczne Ziemie. Hmm.. Podróż była męcząca i raczej bezsensowna, a żołądek Nen bez litości domaga się jedzenia. Trzeba iść i coś upolować. *nmjt*
Nenille- Wilk
- Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 26
Strona 12 z 12 • 1, 2, 3 ... 10, 11, 12
Strona 12 z 12
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach