Bagna
+3
Nenille
Azhrarn
Kahei
7 posters
MoonCall :: Kraina :: Dolina Tęczy :: Mokradła
Strona 3 z 4
Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
Re: Bagna
Bóbr już chyba poległ, albo dogorywał. W sumie było mu trochę szkoda zwierzaka, który został sprowokowany przez jego bezsensowne nadepnięcie, ale co się stało, to się nie odstanie. Zresztą chwilowo tego nie rozpamiętywał, bo obudziły się w nim jakieś sadystyczne skłonności.
Zaczął targać zawzięcie, zmasakrowaną szyją czapli.
Zaczął targać zawzięcie, zmasakrowaną szyją czapli.
Re: Bagna
Kiedy 'jej' dzieło dokończyła Nen, rzuciła się bez namysłu w stronę czapli. Właściwie początkowo miała zamiar ją odstraszyć, jednak nie wyszło... bo Az sam się weń wgryzł. No, prawie. Postanowiła więc, że chwyci ptaszysko za skrzydło i zacznie szarpać.
Shirana- Wilk
- Liczba postów : 54
Jest z nami od : 05/05/2011
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Siła : 18
Zręczność : 25
Re: Bagna
Samica oblizała pysk z krwi bobra, a następnie się wyprostowała. Cóż, prawdę mówiąc, nie sądziła, by musiała pomagać towarzyszom w mltretowaniu czapli. W końcu ptak ten jest dość słabym konkurentem. Z drugiej strony, szybciej zakończy jego żywot, co tylko odejmie ofierze cierpień. Podeszła więc doń i spróbowała wgryźć się w łeb. Cóż, nie było to łatwe zadanie, gdyz zapla nie dość, że się szamotała, to jeszcze była rozszarpywana żywcem przez wilki. Ech.. No, cóż...
Nenille- Wilk
- Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 26
Re: Bagna
Kiedy czapla mu się wymsknęła, obawy że go zabije tym wielkim dziobem, nieoczekiwanie powróciły. Nie zamierzając jednak poddać się łatwo, zaczął skakać i zwodzić zwierze, które było już porządnie ranne.
Na koniec machnął łapą, chcąc powalić ptaka.
[ja-czapla]
Na koniec machnął łapą, chcąc powalić ptaka.
[ja-czapla]
Re: Bagna
Widząc, że czapla zraniła w jakiś nadzwyczajny i sensacyjny sposób jej przyszłego partnera (), rzuciła się na nią, niesiona przypływem emocji. Sprzecznych emocji. Rozwarła szczęki, wymierzając kolejny atak. Tym razem miała zamiar powalić ptaka, co nie udało się Az'owi.
Shirana- Wilk
- Liczba postów : 54
Jest z nami od : 05/05/2011
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Siła : 18
Zręczność : 25
Re: Bagna
Ech.. Czyżby była znudzona? Sama nie wiedziała. Prawda jest taka, że nikt jej tu na siłę nie trzymał, sama wparowała. Może po prostu zawiodła się na tym nierównym pojedynku?
Pewno tak. Czpla już ledwo żyła, a mimo wszystko - wciąż się broniła. Dzielny ptak.
Podeszła doń dosyć nieśpiesznie i spróbowała zatopić kły w głowie ptaka.
Pewno tak. Czpla już ledwo żyła, a mimo wszystko - wciąż się broniła. Dzielny ptak.
Podeszła doń dosyć nieśpiesznie i spróbowała zatopić kły w głowie ptaka.
Nenille- Wilk
- Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 26
Re: Bagna
Jego zwody na nic się zdały! Przebiegła czapla, dziobnęła go w czoło, a on stracił równowagę i wyrżnął pyskiem w błoto.
Korzystając z chwili przerwy, podczas kąpieli błotnej, zjadł sobie mak lekarski, bo skoro już takiego posiadał, głupio było nie skorzystać. Sam z siebie się przecież nie zregeneruje.
- Ładnie... Duszo Jelenia - rzekł, gdy "Dusza Jelenia" (a przynajmniej tak zapamiętał, bo miał słabą pamięć do imion) po raz kolejny celnie zaatakowała.
To on miał tu odgrywać rolę walecznego, potężnego samca!
Kiedy się podleczył i zastanowił nad własnym jestestwem, ruszył ponownie do ataku. Atakowanie szyi lepiej mu wychodziło...
Korzystając z chwili przerwy, podczas kąpieli błotnej, zjadł sobie mak lekarski, bo skoro już takiego posiadał, głupio było nie skorzystać. Sam z siebie się przecież nie zregeneruje.
- Ładnie... Duszo Jelenia - rzekł, gdy "Dusza Jelenia" (a przynajmniej tak zapamiętał, bo miał słabą pamięć do imion) po raz kolejny celnie zaatakowała.
To on miał tu odgrywać rolę walecznego, potężnego samca!
Kiedy się podleczył i zastanowił nad własnym jestestwem, ruszył ponownie do ataku. Atakowanie szyi lepiej mu wychodziło...
Re: Bagna
- NOSICIELU Duszy Jelenia! - Poprawiła Az'a, poprzedzając słowa warknięciem. Z kolei ona liczyła na żarcie. Czy pojedynek równy, czy tez nie, nie obchodziło ją to, ważne było zaspokojenie głodu, który narastał z każdą chwilą. Nie wiedziała też, czy pozwolą jej zeżreć bobra, dlatego w razie czego, zabierze chociaż czaplę, która jest znacznie lżejsza i po prostu ucieknie.
Wymierzyła kolejny atak. Jeśli jej się uda, czapla zostanie pozbawiona łba.
Wymierzyła kolejny atak. Jeśli jej się uda, czapla zostanie pozbawiona łba.
Shirana- Wilk
- Liczba postów : 54
Jest z nami od : 05/05/2011
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Siła : 18
Zręczność : 25
Re: Bagna
Cóż, userka trochę zmuliła, ale to nie oznacza, że Nen zrezygnowała z ataku, a tym bardziej - ze swojej kolejki. Ponownie wwięc rozwarła szczęki, celując kłami w kierunku głowy ptaka. Lu chociaż szyi... W cokolwiek trafi - będzie dobrze. Czapla i tak już nie ma szans na przeżycie, więc dobrze by było skrócić jej cierpienia.
Ostatnio zmieniony przez Nenille dnia Pią Maj 06, 2011 6:17 pm, w całości zmieniany 1 raz
Nenille- Wilk
- Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 26
Re: Bagna
User z problemami technicznymi, szczęśliwie powraca do gry...
Az miał szczerze dość żywotnej czapli, więc rzucił się na nią, niczym rozwścieczony pies na... kota.
[ja-czapla]
Az miał szczerze dość żywotnej czapli, więc rzucił się na nią, niczym rozwścieczony pies na... kota.
[ja-czapla]
Re: Bagna
User po nażarciu się też wraca do gry...
W każdym razie... ten atak... będzie... OSTATECZNYM CIOSEM!
i....!
W każdym razie... ten atak... będzie... OSTATECZNYM CIOSEM!
i....!
Shirana- Wilk
- Liczba postów : 54
Jest z nami od : 05/05/2011
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Siła : 18
Zręczność : 25
Re: Bagna
..i faktycznie tak się stało!
Choć ptak był już w stanie agonii, Nenille spróbowała więc ponowić swj atak. Dlaczego miałby skończyć się niepowodzeniem? Hum, oto jest pytanie, dla którego userka logicznej odpowiedzi znaleźć nie może. Ale cóż... Trzeba do końca wykorzystać system kostkowy.
Choć ptak był już w stanie agonii, Nenille spróbowała więc ponowić swj atak. Dlaczego miałby skończyć się niepowodzeniem? Hum, oto jest pytanie, dla którego userka logicznej odpowiedzi znaleźć nie może. Ale cóż... Trzeba do końca wykorzystać system kostkowy.
Nenille- Wilk
- Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 26
Re: Bagna
- Hah - rzekł triumfalnie, obserwując zabite stworzenia. No dobra, powód do euforii może to nie był, ale w obecnych czasach i tak powinni być zadowoleni z wyniku starcia. Kiedyś może równie łatwo przyjdzie im poskramianie niedźwiedzia, pumy, kuny czy innej bestii.
- Zmęczyłem się, a mięsa z tego dużo nie będzie...
- Zmęczyłem się, a mięsa z tego dużo nie będzie...
Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
MoonCall :: Kraina :: Dolina Tęczy :: Mokradła
Strona 3 z 4
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach