MoonCall
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Kryształowy Potok

+12
Kamira
Mestor
Nivis
Rahnai
Euterpe
Symfonia
Nida
Räum
Kahei
Azhrarn
Nenille
Savrael
16 posters

Strona 4 z 5 Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Rahnai Nie Maj 01, 2011 9:04 am

Idąc wzdłuż potoku, opuścił jar. U jego wylotu rwąca woda poszerzała nieco swe koryto, wijąc się dalej pośród śniegu i lodu. Rahnai, uważnie stawiając kolejne kroki, choć zmęczony, postanowił zobaczyć dziś jak najwięcej. Musiał poznać te ziemie - wszyscy musieli - inaczej nie będą w stanie odpowiednio z nich korzystać.
Oddychając głęboko mroźnym powietrzem, nieco przyspieszył kroku. Gdzieniegdzie nadal oznaczał górskie tereny, wytyczając granice ziem, które wraz z Nivis i Interem zajmą dla siebie. Zostawiał pierwsze ślady swej bytności tutaj, które potem - miał nadzieję - tamta dwójka poprawi. Musieli sprawić, by ich zapach stał się tu jedynym, niezaprzeczalnym.
Rahnai skrupulatnie wędrował między tymi miejscami nad potokiem, gdzie zapach innych wilków, choć nieco przestarzały, wciąż był wyraźny. Zacierał go swym własnym śladem bytności, by później nie było wątpliwości, do kogo te ziemie należą.
Od rwącego potoku oddalił się dopiero po dłuższej chwili, gdy rany - szczególnie te na łapach - dały znać o sobie nieco bardziej i sprawiły, że wędrówka górzystymi terenami nie dawała już przyjemności.

nmgt
Rahnai
Rahnai
Wilk

Liczba postów : 150
Jest z nami od : 26/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue61 / 10061 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 16

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Nivis Nie Maj 01, 2011 9:34 pm

Wilczyca przybiegła w owe tereny, aby pozostawić ślady jej obecności i zaznaczyć terytorium. Szła powoli, nieśpiesznie, co chwila ocierając się o pobliskie głazy i kamienie. Miała nadzieję, że pozostawi również trochę sierści. Podeszła ostrożnie do potoku, aby nie poślizgnąc się na śliskich skałach. Pochyliła się nad taflą wody, o dziwo nie zobaczyła tam swego odbicia. No tak, woda płynęła zbyt szybko. Zamoczyła pysk w zimnej cieczy, czując jak wlewa jej się trochę do ucha. Cofnęła się do tyłu, aby otrzepać pysk i wylać wodę z uszu.
Gdy spacerowała po tereni potoku, dostrzegła dwie roślinki. Podeszła do nich bliżej, wąchając je uważnie. Był to mniszek, jednak wadera się na tym zbytnio nie znała, postanowiła go zerwać. Chwilę później dostrzegła kolejną roślinę, tym razem był to czarny bez. Nivis chyba miała dziś szczęście do ziół. Podeszła do bzu i obwąchała go równie ostrożnie, upewniając się, czy przypadkiem nie jest trujący. Zerwała dwie sztuki z zachwytem i satysfakcją. Dzień upłynął jej wspaniale, założenie watahy, pakt, a teraz pierwsze zioła dla niej i dla watahy. Uśmiechnięta szła dalej.

1x mniszek lekarski i 2x bez czarny zebrane.
Nivis
Nivis
Wilk

Liczba postów : 261
Jest z nami od : 23/04/2011
Female
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue1 / 1001 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 16

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Nivis Nie Maj 01, 2011 9:47 pm

Wybiegła po chwili, wiedząc, iż więcej zapachu nie zdoła tu pozostawić. Miała nadzieję na kolejne łupy.
Nivis
Nivis
Wilk

Liczba postów : 261
Jest z nami od : 23/04/2011
Female
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue1 / 1001 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 16

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Mestor Pon Maj 02, 2011 10:29 am

Omnomnomnom, po emocjach, jakie przed chwilą przeżył, wyruszył na dalsze zbiory tropem niezłych ziółek. Zaczął kręcić się wśród mniejszych roślinek, niuchając bez opamiętania nosem. Tu coś było. Mestor znaleźć skarb. Były to kolejne, młode roślinki. Dwie. I do tego były to jego ukochane rumianki.


Ostatnio zmieniony przez Mestor dnia Pon Maj 02, 2011 10:30 am, w całości zmieniany 1 raz
Mestor
Mestor
Wilk

Liczba postów : 387
Jest z nami od : 21/04/2011
Male
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue99 / 10099 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 23

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Mestor Pon Maj 02, 2011 10:30 am

Capnął je szybko do futra. Były teraz jego, jego jego. Znów był podekscytowany swoim znaleziskiem. Strasznie. Zaczął niuchać dalej, ale poza dwoma rumiankami nie było tu nic godnego większej uwagi. Z cichym westchnięciem podreptał dalej.

*zt*

2x rumianek pospolity zebrane.
Mestor
Mestor
Wilk

Liczba postów : 387
Jest z nami od : 21/04/2011
Male
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue99 / 10099 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 23

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Rahnai Wto Maj 03, 2011 3:04 pm

Na jakiś czas po prostu przepadł. Ot, po opuszczeniu jaru po spotkaniu z Lil, zapadł się pod ziemię i nie było możliwości, by ktokolwiek wiedział, gdzie jest. A potem, gdy już wrócił, zjawił się nad Kryształowym Potokiem. Już od wejścia czuł, że poprzez zapach jego i Nivis, która musiała być tu stosunkowo niedawno, czuć również kogoś z watahy szarego basiora. Skrzywił się, a z jego gardła wyrwał się mimowolny warkot. Zazwyczaj spokojny Rahnai, był poirytowany i nawet taki szczegół, jak zjawienie się tu na krótki czas wilka z innej watahy denerwowało go.
Spięty, przespacerował kawałek wzdłuż potoku, sztywno trzymając ogon. Uszy nieznacznie położył po sobie, ślepia zmrużył zaś i taki nabuzowany przemierzał ziemie wzdłuż rwącej wody. Gdzieniegdzie pozwolił sobie unieśc tylną łapę i oznaczaj owe tereny, wyraźnie dając znak, że to również są ziemie Yanakhty i nikt nie ma do nich prawa.
Fuknął poirytowany, nieznacznie kręcąc łbem. To ta pogoda, ciśnienie. Przecież on zawsze był miły i wszystko przyjmował ze stoickim spokojem.
Opuszczając okolice potoku, prychnął cicho i zatopiony w swoich myślach, ostatecznie oddalając się wgłąb łańcucha górskiego.

zt
Rahnai
Rahnai
Wilk

Liczba postów : 150
Jest z nami od : 26/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue61 / 10061 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 16

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Rahnai Sro Maj 04, 2011 7:21 am

I kolejny spacer nad potokiem związany, oczywiście, z przywłaszczaniem ziemi. No bo przecież Rahnai nie robił tego dla przyjemności. Przynajmniej nie do końca. Osobiście z pewnością wolałby spacery po nowych terenach, ale, należąc do watahy, miał pewne obowiązki. Ekspansja, ekspansja, ekspansja. Musieli mieć całe góry. Potem się pomyśli.
Z tą myślą przemaszerował spory kawałek wzdłuż rwącego potoku, gdzieniegdzie przystając i unosząc nogę, by oznaczyć ziemie. W gruncie rzeczy, zapach Yanakhty był tu już dość silny i, jak sądził Rahnai, wystarczający, by wyraźnie dawać do zrozumienia, czyj to jest teren. No, ale nigdy nie zaszkodzi jeszcze te znaki zapachowe umocnić. Syn północy więc umacniał, a potem lekkim krokiem odbiegł w kierunku lasu, w którym jeszcze nie był, a który też miał zamiar przywłaszczyć dla watahy. W końcu, to nadal były góry.

zt
Rahnai
Rahnai
Wilk

Liczba postów : 150
Jest z nami od : 26/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue61 / 10061 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 16

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Rahnai Czw Maj 05, 2011 6:45 am

Czuł zapach nieznajomych gdzieś w okolicach Jagodowego Gaju, ale jakoś odechciało mu się tam zapuszczać. W gruncie rzeczy, tamte ziemie oznaczał raz. Nic się nie stanie, jak ci obcy sobie tam posiedzą, tak? Przecież jak opuszczą te tereny, to Yanakhta i tak je oznaczy i sobie przywłaszczy. I wszystko będzie tak, jak być powinno.
Na razie ruszył więc bliżej własnych ziem. Tam bowiem płynął potok, który również powinien należeć do nich. I właściwie, już należał. Rahnai musiał tylko oznaczyć go jeszcze dla tych, którzy mają problemy z węchem. Wiecie, starość nie radość, czasem zmysły odbiera.
Zjawił się więc nad brzegiem rwącej wody i zaczął oznaczać ziemie i skały dookoła. Naprawdę, jeśli nadal ktoś nie potrafi zauważyć, że te tereny zostały zawłaszczone przez Yanakhtę, to powinien coś z sobą zrobić. Jakaś wizyta u nosologa, albo coś. W każdym razie, gdy tylko zapach Rahnaia umocnił się na tych ziemiach, wilk ostatecznie padł nad brzegiem. Nawet nie wiedział, jak był zmęczony po tym polowaniu. Niby tylko łowy na głuszca, ale przecież on, syn północy, nadal był ranny. Najwyraźniej zaś owe uszkodzenie ciała powodowało, że męczył się szybciej.
Gdy więc tylko umościł się wygodnie nad brzegiem rwącego potoku, zasnął prawie natychmiast, oddając się odpoczynkowi bez snów.

Rahnai
Rahnai
Wilk

Liczba postów : 150
Jest z nami od : 26/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue61 / 10061 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 16

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Kamira Czw Maj 05, 2011 4:02 pm

Przybyła tu zwabiona odgłosem płynącej wody. Po męczącym polowaniu, czuła po prostu pragnienie, ale z każdym krokiem wyczuwała coraz silniejszy zapach, znajomego wilka. W końcu podchodząc do brzegu dostrzegła śpiącego Rahnai, ale postanowiła zostawić go w spokoju i jedynie nachyliła się upijając parę łyków wody. Kiedy podnosiła głowę dostrzegła 2 kiwające się na wietrze rumianki. Uśmiechnęła się pod nosem i wolnym krokiem podeszła do niech i zerwała kwiatki. - Cóż, zapasy nadrobione.
Otrzepała się i schowała zerwane kwiatki, po czym ruszyła w dalszą drogę.

zt

2x rumianek pospolity zebrane.
Kamira
Kamira
Wilk

Liczba postów : 132
Jest z nami od : 22/04/2011
Female
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue80 / 10080 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 14

http://www.we-will-see.blog.pl

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Rahnai Czw Maj 05, 2011 5:20 pm

Obudził się i przeciągnął leniwie. I znów, jak w jakimś koszmarze, poczuł zapach wilka, którego nie powinno tu być. Z jego gardła wydarł się poirytowany warkot. Co oni się tak panoszą? Jak byk czuć, że to są ziemie Yanakhty, a nie publiczny trakt spacerowy.
Fuknął, podnosząc się i otrzepując. Nieważne. Jak tylko wydobrzeje, wszystko się załatwi, ale na razie... Na razie był głodny. Głuszec z poprzednich łowów nie zaspokoił jego nienasycenia całkowicie, toteż teraz Rahnai szykował na polowanie. Gdy zaś czuł się przyszykowany, opuścił tereny potoku, po drodze pozwalając sobie jeszcze je pooznaczać.

zt
Rahnai
Rahnai
Wilk

Liczba postów : 150
Jest z nami od : 26/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue61 / 10061 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 16

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Kamira Pią Maj 06, 2011 4:40 pm

Przyszła tu w sumie przez przypadek. Chociaż "przyszła" to za mało powiedziane, bo ona tu wparowała na pełnym biegu, przeskakując wysoko ponad jednym ze zwalonych pni i stopniowo zwalniając, by w końcu zatrzymać się w miejscu w którym stała dokładnie wczoraj. Czuła jak adrenalina która została w niej uwolniona podczas szaleńczego biegu powoli opada gdzieś w jej krwi i rozpływa się, ale ten bieg, poprawił wilczycy humor na dłuższą metę. Rozejrzała się tu sprawdzając czy nie ma tu żadnych wilków i nachyliła się nad brzegiem reki, by się napić zimnej wody.
Kamira
Kamira
Wilk

Liczba postów : 132
Jest z nami od : 22/04/2011
Female
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue80 / 10080 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 14

http://www.we-will-see.blog.pl

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Rahnai Pią Maj 06, 2011 4:46 pm

O, tak to nie ma! Już z daleka czuł tę panoszącą się waderę. Co ona tu znowu robi? Tabliczki nie widzi? Przecież jak byk pisze: Teren prywatny - nie wchodzić! Ich wszystkie zapachy razem wzięte powinny wyraźnie taki sygnał przekazywać.
- Problemy z węchem? - warknął głucho, pojawiając się jak gdyby znikąd nad potokiem. Nie to, żeby coś miał przeciw przelotnym wizytom samotnych wilków na tych ziemiach. Tylko, że ta - kojarzył ją ze spotkania z Szarakiem - oraz jej towarzysz, przebywali tu zbyt często i czuli się za bardzo jak w domu.
Zmrużył ślepia. Nie zamierzał zgrywać Pana Złego i Strasznego. Właściwie, był dość spokojny. Nie zamierzał jednak udawać, że kolejna obecność wilczycy na jego ziemiach w tak krótkim czasie go raduje.
Rahnai
Rahnai
Wilk

Liczba postów : 150
Jest z nami od : 26/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue61 / 10061 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 16

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Lelouch Pią Maj 06, 2011 4:58 pm

Zaraz za wilkiem natomiast pojawił się wyrośnięty Lelouch, który jeszcze dodatkowo wyprostował się mocniej unosząc łeb i patrząc na niego dumnym wzrokiem.
- Problemy z panienką Kamirą Starbreeze?
Nie, nie zamierzał atakować wilka, w końcu potrafił uszanować (do pewnego stopnia naturalnie) że sprawdza swoje tereny, ale czy ich prawowity władca - a przynajmniej tak wywnioskował Lelouch co tamten wilk swoimi słowami potwierdził - nie dał przypadkiem zezwolenia na tymczasowe ich zwiedzanie? Oczywiście mogło istnieć coś takiego, że biały wilk go okłamał, że jest władcą tych terenów, ale to już nie było jego winą, racja? Cały czas obserwując Rahnaia wyminął go i stanął u boku Kamiry niczym wierny obrońca. Well, Lelouch w swoich stronach znanym ze słabości do płci przeciwnej, a jak widać nawyków tak łatwo zmienić się nie da i jaki wilk był taki pozostał.
Lelouch
Lelouch
Wilk

Liczba postów : 52
Jest z nami od : 30/04/2011
Male
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 23

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Inter Pią Maj 06, 2011 5:05 pm

Po udanych zbiorach postanowił wrócić na tereny Yanakhty. Wyczuł zapach Rahnaia, więc podążył za nim. Chciał przekazać mu część ziół, bowiem wiedział że z basiorem jest nie najlepiej.
Wynurzył się z krzewów tuż koło niego i stanął jak wryty. Dwójka wilków których zapach czuł wiele razy znów przypałętała się na ich tereny.
Pozatykało im nosy, czy jak? To, ze ostatnio nie skoczył na nich z kłami wynikało jedynie z jego uprzejmości i wrodzonej ufności. Białas nie zgadzał się na żadne zwiedzanie łańcucha.
Stanął obok Rahnaia
-Co jest? - zapytał szeptem do ucha samca tak by pozostała dwójka nie usłyszała po czym zmierzył Kamirę i Leloucha podejrzliwym spojrzeniem.
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Kamira Pią Maj 06, 2011 5:13 pm

Uniosła łeb do góry i spojrzała zdumiona lekko na przybyłego wilka. Zaczynała go coraz lepiej rozpoznawać, to on wczoraj polował na kunę i to on wtedy był z tym wilkiem który się na niej rozpłaszczył. Przekrzywiła lekko łeb zdumiona. - W sumie to tylko tędy przechodzę, a że idąc wzdłuż potoku, najłatwiej dostać się do jaru niedaleko to... - Mruknęła cicho. Nie żeby miała pietra, bo wilk nie wyglądał na takiego który by ją prześcignął w biegu, no ale, bądź co bądź głupio szwendać się innym po terenach. Chociaż, nie czuła tu aż tylu zapachów by być pewną, ze to 100% tereny jakiejś watahy. Tylko że w momencie gdy chciała to "grzecznie" rozwiązać pojawił się Lelouch (Lekkouch xD !) i swoją postawą bynajmniej nie reprezentował kogoś kto miałby zamiar wyjść poza ten teren. No cóż, wilczycy było trochę głupio że przez nią został wciągnięty również i ten wilk w to całe nieporozumienie i że tylko narobi mu kłopotów. Kiedy nowo przybyły wilk stanął obok niej, poczuła się trochę pewnie, ale całą swoją postawą wręcz błagała, żeby nie doszło do walki. Jeszcze tego tu brakuje. Robić wrogów w nowym miejscu. Tym bardziej że przyszedł nowy wilk.
Kamira
Kamira
Wilk

Liczba postów : 132
Jest z nami od : 22/04/2011
Female
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue80 / 10080 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 14

http://www.we-will-see.blog.pl

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Liliya Pią Maj 06, 2011 5:19 pm

W pewnym momencie swojego dzisiejszego życia postanowiła poszukać towarzyszy. Natrafiwszy na ich, przygnany wiatrem, zapach, podążyła za nim aż trafiła nad potok... Rozejrzała się i ujrzała gromadkę wilków. Nie rozpoznała niektórych, ale fakt faktem nie zna zbyt wielu osób... Bez jakichkolwiek pokładów weny pobiegła w ich stronę, a zwolniła dopiero będąc już... bardzo blisko.
Liliya
Liliya
Wilk

Liczba postów : 64
Jest z nami od : 21/04/2011
Female
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue75 / 10075 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 23
Zręczność : 15

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Rahnai Pią Maj 06, 2011 5:21 pm

Nadejście basiora, który także mu nie pasował, bynajmniej nie wytrąciło go z równowagi. Właściwie, spodziewał się, że tu przybędzie. Ta wadera... Kamira, tak? I ów basior byli jak dwie papużki nierozłączki. Mimowolnie skrzywił się.
- Problem z waszą dwójką. - rzucił obojętnie, spoglądając na nadymającego się basiora. - Skoro już musicie panoszyć się na naszych ziemiach, to grzeczność wymaga, by chociaż zapytać o pozwolenie.
Skąd miał wiedzieć, że Inter niby udzielił im pozwolenia na zwiedzanie? Skąd miał wiedzieć, że ten napuszony basior wziął go za przywódcę? Nie wiedział. Był jednak absolutnie pewien, że urządzanie sobie domu na czyiś ziemiach to nie najlepszy pomysł.
Gdy dostrzegł Intera, skinął mu łbem i zaraz odpowiedział cicho:
- Nie wiem, jak ty, ale osobiście nie przepadam, gdy turyści wałęsają się po moich ziemiach bez pytania.
Potem zerknął na Kamirę i parsknął chrapliwym śmiechem.
- Do jaru, powiadasz? Widzisz, to też są nasze ziemie. - Ślepia Rahnaia błyskały teraz nie tyle ostrzeżeniem, co jawnym niezadowoleniem. Nie chciał mieć w tych wilkach wrogów, ale oczekiwał, że będą respektowali zasady. A zasada jak na razie była jedna - nie masz watahy i chciałbyś pospacerować po naszych ziemiach? Poproś o zgodę, a z pewnością ci jej udzielimy. Chcemy tylko wiedzieć, kto nam się panoszy po naszym terenie i kto wykrada nam zwierzynę z lasu.
Kątem oka spojrzał z ukrytym w duchu politowaniem. Te całe nadymanie mógłby sobie darować, bo Rahnai i tak był świadom, że tamten miał większe szanse w walce. Z tym, że syn północy przecież nawet nie chciał starcia prowokować. Jedyne, co zamierzał, to wyjaśnić z tymi tu to i owo.
Gdy wyczuł, a zaraz potem dostrzegł Liliyę, uśmiechnął się nieznacznie i skinął jej łbem, zaraz jednak na powrót skupiając swą uwagę na nie-do-końca-proszonej dwójce.
Rahnai
Rahnai
Wilk

Liczba postów : 150
Jest z nami od : 26/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue61 / 10061 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 16

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Lelouch Pią Maj 06, 2011 5:24 pm

- Pojawił się i władca.
Tym razem jego głos nie był uprzejmy, lecz sarkastyczny bo jak widać biały wilk wcale władcą nie był. Lelouch wcale, a wcale do bitwy się nie rwał, o czym świadczyły chociażby takie rzeczy jak opuszczony ogon i uszy, które po prostu ustawił na sztorc by zwiększyć swój zasięg wyłapywania przeróżnych dźwięków. Jego postawa podobnie jak obrona wilczyc były wpisane w jego jestestwo i nic się na to poradzić nie dało.
- Jak widzę tutejsi są bardzo przyjaźnie nastawieni do wilków spoza. Ciekaw jestem co mają zrobić samotnicy jeśli podobni waszemu rodzajowi zaczną przejmować znacznie większe tereny niż są im do szczęścia potrzebne. Czyżbyście kierowali się zachłannością, drodzy nieznajomi?
Poniekąd było to wykierowane oskarżenie, ale w sposób bardzo łagodny zwłaszcza jak na niego. Kwestia terenów była dla niego mocno drażniąca, tym bardziej w momencie kiedy ktoś zagarniał sobie ich jak najwięcej, zapewne po to by pokazać jaką ma się władzę, bo innego wytłumaczenia Lelouch nie widział. Wszystkich zasobów tych ziem garstka wilków nie wykorzysta, a równie dobrze mogli korzystać z terenów neutralnych, więc tylko chciwość była dla niego odpowiednim wytłumaczeniem.
- Podejrzewam zatem, że raz udzielone pozwolenie ostatniego dnia zdążyło już wygasnąć? Następnym razem muszę chyba bardziej precyzować datę swojego pobytu.
Wypuścił powietrze z wyraźnym westchnięciem, że też wszyscy musieli tak wszystko komplikować.
Lelouch
Lelouch
Wilk

Liczba postów : 52
Jest z nami od : 30/04/2011
Male
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 23

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Inter Pią Maj 06, 2011 5:31 pm

Młodzik powstrzymał się od parsknięcia śmiechem. Do jaru? To także była ich ziemia - ba, można nawet powiedzieć, że coś w rodzaju legowiska.
Dojrzawszy Lil skinął jej pyskiem. Prawdę mówiąc nie znał jej za dobrze, jednak pachniała Yanakhtą.
A białas władcą był, w tak samo równym stopniu jak Rahnai. Słysząc białego księcia już nie mógł się powstrzymać. Zaśmiał się cucho i uniósł wysoko łeb, przymrużywszy oczy.
- Czyli według ciebie powinniśmy zacząc radować się, że tu przyszliście? Ha, żałosne. Porządna wataha broni swych terenów przed intruzami. A wy takowymi jesteście.
Nie dostaliście też żadnego pozwolenia na dożywotnie wałęsanie się po naszych ziemiach. - machnął pyskiem w geście niezadowolenia. - Chcecie być taktowany przyjaźnie, a jak się zachowujecie? Weszliście sobie wczoraj na nasze ziemie jakby nigdy nic. Nosy wam ucięło? - burknął, wciąż mierząc ich swymi błękitnymi oczami. -
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Liliya Pią Maj 06, 2011 5:42 pm

Podeszła do nich wsłuchując się w rozmowę i usiadła obok "swoich", sama jednak nie włączając się w rozmowę. Wiedziała zbyt mało... wiedziała tylko tyle ile zdążyła wcześniej usłyszeć. Ale już zdążyła się zastanowić czy to ma jakiś sens...
Liliya
Liliya
Wilk

Liczba postów : 64
Jest z nami od : 21/04/2011
Female
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue75 / 10075 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 23
Zręczność : 15

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Kamira Pią Maj 06, 2011 5:43 pm

- Bezsensu. Skoro miałam zapytać cię o pozwolenie na przebywanie tutaj, to jak miałam to zrobić, skoro pierwszy raz cię widzę ? - Burknęła już lekko podirytowana. Nie wchodzenie komuś w paradę rozumiała i szanowała, ale kiedy ktoś zaczynał się zachowywać jakby miał jej zamiar na łeb wleźć, to bez przesady. Słysząc parsknięcie Intera, coś w niej za buzowało i to na pewno nie był radosny jednorożec. Mimo wszystko cieszyła się że Lelouch stanął po jej stronie pomimo że widzi go dopiero DRUGI RAZ (zaraz z ciebie zrobię papużkę nierozłączkę jak chcesz Laughing ), bo czuła że te wilki by tu miały zamiar ją zgnębić, zanim by ją wypuściły.
Kamira
Kamira
Wilk

Liczba postów : 132
Jest z nami od : 22/04/2011
Female
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue80 / 10080 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 14

http://www.we-will-see.blog.pl

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Inter Pią Maj 06, 2011 5:51 pm

- Słuchaj, wyczuwaliśmy twój zapach na tych terenach wiele razy. W twoim interesie leży by odnaleźć tego, kim tereny pachną i powiadomić o swojej obecności, jeśli nie chcesz nie potrzebnych starć, tak jak teraz. Myślisz że całą sprawę załatwi głupie wyjaśnienie że pierwszy raz widzisz mnie, bądź Rahnaia na oczy? choć ja mam wrażenie że byłaś razem z nim, gdy zjawił się tu po raz pierwszy, no ale nie o tym mowa. Skoro wiesz, że ktoś tu mieszka, powtórzę, należy zwrócić się do niego z pytaniem. - Żeby starsza wadera niż on nie znała tych podstawowych zasad wychowania.. Swoją drogą, jeśli oni są niegościnni, powinna odwiedzić tereny stada Panijestemzła, czyli Icy. Prawdopodobnie by już z nich nie wróciła.
- Rozumiem też przejście przez tereny, gdy się dokądś idzie i nie ma innej drogi, ale wy tu przebywacie dzień w dzień, panoszycie się na naszych ziemiach jak na własnych, i to na pewno nie jest "przechodzenie". Wszędzie czuć wasz zapach. Mamy tego dosyć. - Aby podnieść wagę tych słów postawił uszy na sztorc i odsłonił białe kły.
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Lelouch Pią Maj 06, 2011 5:53 pm

- Żałosna jest twoja mowa drogi wilku. Porządny członek watahy nie udziela zezwoleń do których najwyraźniej nie ma prawa. Chociaż naturalnie, moim błędem było nieokreślenie kiedy zamierzam opuścić wasze tereny, ale skoro postanowiłeś odpowiedzieć mi na pytanie "czy przeszkadzać wam będzie nasza obecność", że istotnie mogę na nich pozostać to dlaczego nie wyznaczyłeś daty? Dlatego, że nie jesteś Przywódcą, ale postanowiłeś się w niego pobawić, myślisz że władza jest dla każdego młodziku? Niewiedza i niedopowiedzenia powodują konflikty takie jak ten. Kiedy już się jej podejmujesz musisz wybiegać w przyszłość.
Cały ton jego wypowiedzi był chłodny, lecz spokojny. Prychnięcie Intera zignorował, już i tak miał wyrobione o nim zdanie niedoświadczonego szczeniaka, a ten tylko potwierdzał to z każdą sekundą swoich wypowiedzi i czynów.
- Powiedz mi zatem, czy zaatakowaliśmy członków waszego stada? Czy ukradliśmy wam zwierzynę łowną? Czy zaznaczyliśmy teren sugerując zamiar przejęcia go? Zastanawiam się również jak inaczej mamy was powiadamiać o chęci przejścia przez wasze tereny, jak nie przez osobiste spotkanie.
No tak trzeba było wysłać PW, albo maila bo przecież to by było fabularne. Zaraz, niech no tylko Lelouch wyjmie laptopa z kieszeni, której nie ma.
Lelouch
Lelouch
Wilk

Liczba postów : 52
Jest z nami od : 30/04/2011
Male
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 23

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Rahnai Pią Maj 06, 2011 6:00 pm

Nie był w nastroju na słowne debaty. Na to, by uznać, że mają rację, tym bardziej. Swoją drogą, czego oczekiwali? Że będzie skakał z radości, że mu się panoszą obce wilki na jego ziemiach?
- Możecie poprosić teraz. - rzucił chłodno. Wiedział, że zachowują się jak szczenięta. I co z tego? Tylko wilk z niedorozwojem nosa mógłby nie być świadomy, że te ziemie są czyjeś. Tylko nad wyraz bezczelny wilk mógłby twierdzić, że dostał pozwolenie na zwiedzanie tych ziem, choć go nie dostał. A Rahnaia trafiał szlag, gdy musiał rozmawiać z takimi istotami. Więc nie, nie stwierdzi nonszalancko, że: "Spoko, może macie rację". Bo minimum kultury wymaga, by szanować wytyczone granice. A swoją drogą - czy to jego problem, że samotnicy nie mieli (podobno) gdzie się podziać? Nie jego. A już na pewno nie wtedy, gdy tyle terenów pozostawało niczyich. To, że im się tamte ziemie nie podobają, i wolą przebywać na ziemiach Yanakhty, jakoś do niego nie przemawiało. Nie stworzy im tu przytułku, przymykając oko na to, że się tu panoszą praktycznie każdego dnia. Nie ma nic przeciw ich obecności tutaj. Chciałby jednak, by choć trochę szanowali powszechne zasady panujące wśród wilków. Czyjaś ziemia? Nie traktuję jej jak swojej. Dogaduję się z właścicielem terenów i wszyscy są zadowoleni. Jeśli jednak dogadywać mi się nie chce, nie oczekuję, że wataha zbędzie mnie machnięciem łapy i gdy tego nie robi, uważam ich za walczących o coś bez sensu. Bo oni walczą całkowicie z sensem, o zasady. O chociaż minimalne ich poszanowanie.
Prychnął cicho na słowa basiora.
- Doprawdy, to, czy kogoś zaatakowaliście, nie ma tu nic do rzeczy. Panoszycie się na naszych ziemiach. Och, i róbcie sobie to i do końca swoich dni, tylko bądźcie tak łaskawi, by nie stawać nam naprzeciw jak równy z równym. Bo tutaj nie jesteście równi. - Zmrużył ślepia. Tym, co irytowało go najbardziej, była niewątpliwie postawa wilków. Tacy byli sprytni, podważali autorytet właścicieli tych ziem.
Prychnął cicho.
- Możecie tu przebywać, nie mam z tym problemu. Nie oczekuję, że będziecie powiadamiali nas o każdym przejściu przez te ziemie. Tylko nie róbcie sobie tu domu. Bo te tereny waszym domem bynajmniej nie są.
Z tymi słowy odszedł, bo i nie miał nic więcej do powiedzenia, a userka zamierzała iść właśnie na kolację i nie chciała reszty wstrzymywać z sesją.

zt
Rahnai
Rahnai
Wilk

Liczba postów : 150
Jest z nami od : 26/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue61 / 10061 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 16

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Inter Pią Maj 06, 2011 6:14 pm

Pokręcił łbem ze zrezygnowaniem.
- Mówiąc to, nie zgadzałem się abyście siedzieli tu dzień w dzień. Mogłem sprecyzować datę, skoro nie znacie wilczych obyczajów. Najlepiej podać co do sekundy. A władcą jestem. Nie znasz struktury naszego stada. I wątpię, byś ją poznał. Zniechęciłeś mnie swą osobą już po pierwszym spotkaniu, nie odpowiadając ci na zadane pytania. - Spojrzał przelotnie na Rahnaia, po czym znów skierował wzrok na drugiego białego, patrząc prosto w biało-srebrne oczy.
- Nie. I co w związku z tym? "Jasne, skoro nie kradniecie nam zwierzyny ani nic, przebywajcie tutaj sobie do woli!" Heh. Nie chcę robić sobie, a raczej nam, wrogów, dążymy do tego żeby wataha się powiększała. Chcecie być naszymi przyjaciółmi? Nie ma sprawy, zmieńcie tylko stosunek do tego wszystkiego.
Jak myślisz, czy inne wilki widząc, że wataha nie broni swoich ziem także nie będą tutaj przychodzić? Wy autentycznie robicie sobie tutaj dom i właśnie to nam się nie podoba.
- Siadł na ziemi oblizując pysk.Kamirę mógłby znieść, jednak tego białego.. irytowała go ta postawa wielkiego księcia.
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Kryształowy Potok - Page 4 Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Kryształowy Potok - Page 4 Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Kryształowy Potok - Page 4 Empty Re: Kryształowy Potok

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 4 z 5 Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach