Kryształowy Potok
+12
Kamira
Mestor
Nivis
Rahnai
Euterpe
Symfonia
Nida
Räum
Kahei
Azhrarn
Nenille
Savrael
16 posters
MoonCall :: Kraina :: Łańcuch Górski
Strona 5 z 5
Strona 5 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Re: Kryształowy Potok
A jednak musiała iść... userka. Postać siedziała tam gdzie siedziała przysłuchując się rozmowie, a gdy już nie będzie czego słuchać odejdzie sobie na bok, w razie czego tłumacząc się zmęczeniem... a potem pójdzie spać.
No i znów się nie dowie jaka w ogóle jest jej pozycja w stadzie... ughh
No i znów się nie dowie jaka w ogóle jest jej pozycja w stadzie... ughh
Liliya- Wilk
- Liczba postów : 64
Jest z nami od : 21/04/2011
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Siła : 23
Zręczność : 15
Re: Kryształowy Potok
Nie musiał się martwić Inter irytował go równie mocno, więc wzajemną miłością się nie darzyli.
- Zdążyłem zauważyć tyle, że brak wam organizacji, a skoro każdy z was jest władcą to sami chylicie się ku upadkowi, co widać po tej sytuacji. Chociaż tak naprawdę głównym powodem jest tu niemożność przekazania sobie odpowiednich informacji co widać tu jak na tacy. "Skoro nie znamy wilczych obyczajów?" Typowy przedstawiciel ignorantów, jeśli sądzisz że każdy wilk ma takie same obyczaje stajesz się jeszcze większym głupcem niż za jakiego mogłem cię do tej pory uważać. Powtórzę twoje słowa, nie znam struktury waszego stada, a jednak wymagasz ode mnie znajomości waszych obyczajów. Zaprzeczasz sam sobie i nawet tego nie widzisz, chociaż nie powinienem się temu dziwić. Jeśli powiem do ciebie "Oczywiście, nie przeszkadza mi twoja obecność" czy widzisz w tych słowach słowo "dzisiejsza"? Jeśli komuś nie przeszkadza moja obecność, nie będzie mu przeszkadzała i w przyszłości. Jeśli chce się tego uniknąć organizuje się terminy, z których tak się wyśmiewasz, tym samym dając mi powód do wyśmiania ciebie. "Władza nie jest dla każdego".
Powtórzył na koniec własne słowa, po czym spojrzał na Kamirę jakby tym samym pytając, czy chce tutaj jeszcze zostać, czy też woli się raczej ulotnić. Nie chciał jej zostawiać samej, ale postać ignoranta na tyle go denerwowała, że lada chwila mógł stracić cierpliwość, czego bardzo, ale to bardzo nie chciał.
- Zdążyłem zauważyć tyle, że brak wam organizacji, a skoro każdy z was jest władcą to sami chylicie się ku upadkowi, co widać po tej sytuacji. Chociaż tak naprawdę głównym powodem jest tu niemożność przekazania sobie odpowiednich informacji co widać tu jak na tacy. "Skoro nie znamy wilczych obyczajów?" Typowy przedstawiciel ignorantów, jeśli sądzisz że każdy wilk ma takie same obyczaje stajesz się jeszcze większym głupcem niż za jakiego mogłem cię do tej pory uważać. Powtórzę twoje słowa, nie znam struktury waszego stada, a jednak wymagasz ode mnie znajomości waszych obyczajów. Zaprzeczasz sam sobie i nawet tego nie widzisz, chociaż nie powinienem się temu dziwić. Jeśli powiem do ciebie "Oczywiście, nie przeszkadza mi twoja obecność" czy widzisz w tych słowach słowo "dzisiejsza"? Jeśli komuś nie przeszkadza moja obecność, nie będzie mu przeszkadzała i w przyszłości. Jeśli chce się tego uniknąć organizuje się terminy, z których tak się wyśmiewasz, tym samym dając mi powód do wyśmiania ciebie. "Władza nie jest dla każdego".
Powtórzył na koniec własne słowa, po czym spojrzał na Kamirę jakby tym samym pytając, czy chce tutaj jeszcze zostać, czy też woli się raczej ulotnić. Nie chciał jej zostawiać samej, ale postać ignoranta na tyle go denerwowała, że lada chwila mógł stracić cierpliwość, czego bardzo, ale to bardzo nie chciał.
Lelouch- Wilk
- Liczba postów : 52
Jest z nami od : 30/04/2011
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 23
Re: Kryształowy Potok
- Przestań, to jest wiele ? Dwa czy trzy razy ? Mogłabym ci udowodnić, kiedy to będzie "wiele" wejść na waszą ziemię. Wydaje mi się że powinniście trzymać się jednej wersji, ale jak sami to już ładnie podkreśliliście to nie moja sprawa, w końcu na waszych terenach jestem nikim. I nie żebym uważała że to będzie was interesować, ale cały dzisiejszy dzień byłam w Dolinie świetlików, więc dziwne by było, gdybyś czuł tu mój świeży zapach. No chyba że się rozdwoiłam. Znam wartość i zalety posiadania ziemi, ale jakoś nie uważam żeby szczerzenie się było konieczne na samym początku, bo kiedyś możesz trafić na takiego któremu się to nie spodoba i odgryzie się od razu, pomimo otaczających go zapachów. Nie ważne, wasz Alfa czy ktoś zakończył już sprawę i wyszło mu to trochę bardziej dyplomatycznie. - Miała nadzieję, że chociaż przez te emocje nią targające udało jej się skleić w miarę czyste zdania... A zresztą co ją to obchodzi i tak raczej obstawiała że będą kiwać głowami, że niby słuchają, a potem się śmiać. Pociągnęła delikatnie Leloucha za sierść na łopatce z cichym "Daj spokój, chodź" i odwróciła się w przeciwną stronę do terenów które zajęły te wilki, a przynajmniej miała taką nadzieję.
zt
zt
Re: Kryształowy Potok
Widząc, że Kamira odchodzi rzucił ostatnie spojrzenie w stronę Intera, jednak nie miał już nic więcej do dodania w tej sprawie. Ruszył więc za wilczycą trzymając się jej boku niczym wierny strażnik, a mimo wszystko był od niej większy i raczej silniejszy, więc w razie czego swą rolę spełniłby idealnie. chociaż dłuższe użeranie się uznał za zbędne, a po za tym odkrył dosyć ważną rzecz. Chociaż uważał, że w pełni się kontroluje był pewien typ osób, które wyprowadzały go z równowagi.
I chociaż sam postanowił opuścić już te tereny nie stosując rękoczynów to miał nadzieję, że ktoś im niedługo porządnie skopie tyłki.
zt.
I chociaż sam postanowił opuścić już te tereny nie stosując rękoczynów to miał nadzieję, że ktoś im niedługo porządnie skopie tyłki.
zt.
Lelouch- Wilk
- Liczba postów : 52
Jest z nami od : 30/04/2011
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 23
Re: Kryształowy Potok
Tak, skopie im tyłki bo nie chcieli obcych na swym terenie. Fajnie wiedzieć.
Wilk nie rozumiał gdzie kończy się granica pomiędzy gościnnością a nachalną obecnością na czyichś terenach. Już prędzej tolerowałby obecność tej czarnej, która nie wykłuwała się o tak blache rzeczy.
Młody pokręcił pyskiem i ułozył się przy rzece, zasypiając.
Wilk nie rozumiał gdzie kończy się granica pomiędzy gościnnością a nachalną obecnością na czyichś terenach. Już prędzej tolerowałby obecność tej czarnej, która nie wykłuwała się o tak blache rzeczy.
Młody pokręcił pyskiem i ułozył się przy rzece, zasypiając.
Inter- Wilk
- Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Siła : 10
Zręczność : 20
Re: Kryształowy Potok
Kolejna rutyna. Zaznaczanie terenu. To już się robi nudne. Wadera z uszami położonymi ku sobie miała zupełnie gdzieś hasającą się zwierzynę łowną, której było tutaj tak wiele.
Teraz już nie mogła sobie tak brodzić w wodzie, toteż skupiła się bardziej na zaznaczaniu. Nadgryzanie roślin, ocieranie się no i oddawanie moczu.
Parę razy powtórzyła tą czynność. Robiło się to już nudne. Westchnęła i zatrzymała się. Schyliła się, aby napić się wody.
Pyszna, orzeźwiająca woda z potoku. Po napiciu się uniosła łeb i oblizując wargi ruszyła dalej zaznaczać skromne tereny jej watahy.
Zaraz potem zniknęła między strzelistymi drzewami.
/zt.
Teraz już nie mogła sobie tak brodzić w wodzie, toteż skupiła się bardziej na zaznaczaniu. Nadgryzanie roślin, ocieranie się no i oddawanie moczu.
Parę razy powtórzyła tą czynność. Robiło się to już nudne. Westchnęła i zatrzymała się. Schyliła się, aby napić się wody.
Pyszna, orzeźwiająca woda z potoku. Po napiciu się uniosła łeb i oblizując wargi ruszyła dalej zaznaczać skromne tereny jej watahy.
Zaraz potem zniknęła między strzelistymi drzewami.
/zt.
Narkomanthik- Wilk
- Liczba postów : 170
Jest z nami od : 23/04/2011
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Siła : 12
Zręczność : 20
Re: Kryształowy Potok
Raumowa przybyła na 'tereny wroga', a raczej tymczasowo osoby z którą paktowała. Jeśli coś to nie wiedziała o pakcie, a przynajmniej tak skłonna była głosić. Widząc dwa dorodne maki podeszła do nich i zerwała je, po czym wytarzała się w przepełnionym zapachem obcej watahy trawie. Nieco się zamaskuje, a co.
Wybyła wraz z ziołami.
zt.
2x mak lekarski zebrane
Wybyła wraz z ziołami.
zt.
2x mak lekarski zebrane
Räum- Wilk
- Liczba postów : 203
Jest z nami od : 21/04/2011
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Siła : 10
Zręczność : 8
Re: Kryształowy Potok
Zjawił się i tu, znów czując ten niepożądany zapach. Właściwie, niepożądany to mało powiedziane. Ów zapach bowiem rujnował rahnaiową naiwną wiarę w honor tutejszych wilków i jakiekolwiek, najmniejsze choćby stosowanie się do zasad, które zostały podpisane przez ważniejszych. I bynajmniej nie mówił o sobie, lecz o Szarym. Bo to wilka z jego watahy czuł. Wilka - waderę, dokładniej rzecz biorąc - która najwyraźniej w czterech literach miała zarządzenia swego przywódcy.
Rahnaiowi odechciewało się tu zostać. Fakt, przywiązał się już do Intera, ale całe te życie tutaj... Męczyło go. Nie był przyzwyczajony do takiego zachowania. Nie tak go wychowano.
Krzywiąc się, opuścił te ziemie, oznaczywszy je wcześniej. Musi znaleźć sobie miejsce. Gdziekolwiek. Gdzieś, gdzie będzie choć trochę, jak w domu. Bo tutejsza hołota... W rahnaiowym mniemaniu bezcześciła wilczą tożsamość.
zt
Rahnaiowi odechciewało się tu zostać. Fakt, przywiązał się już do Intera, ale całe te życie tutaj... Męczyło go. Nie był przyzwyczajony do takiego zachowania. Nie tak go wychowano.
Krzywiąc się, opuścił te ziemie, oznaczywszy je wcześniej. Musi znaleźć sobie miejsce. Gdziekolwiek. Gdzieś, gdzie będzie choć trochę, jak w domu. Bo tutejsza hołota... W rahnaiowym mniemaniu bezcześciła wilczą tożsamość.
zt
Rahnai- Wilk
- Liczba postów : 150
Jest z nami od : 26/04/2011
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 16
Re: Kryształowy Potok
Basior zawitał na tereny klanowe, w celu sprawdzenia "co tam słychać"
Zupełnie przez przypadek natknął na rosnący tu mak. Zerwał go i dalej szedł wzdłuż brzegu, znajdując także babkę.
Zupełnie przez przypadek natknął na rosnący tu mak. Zerwał go i dalej szedł wzdłuż brzegu, znajdując także babkę.
Inter- Wilk
- Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Siła : 10
Zręczność : 20
Re: Kryształowy Potok
Zebrawszy wszystko, co go interesowało, odświeżył zapachy na terenie i oddalił się na dalsze połacie ziemi Yanakhty.
/zt
2x mak lekarski i 2 babka lancetowata zebrane.
/zt
2x mak lekarski i 2 babka lancetowata zebrane.
Inter- Wilk
- Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Siła : 10
Zręczność : 20
Strona 5 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
MoonCall :: Kraina :: Łańcuch Górski
Strona 5 z 5
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach