Sosnowe Knieje

Ha! Niby ranny, niby tego, ale trafił! Będąc zaś w locie w kierunku ptaka, wyciągając ku niemu łapy, tylko wyczekiwał jego reakcji. I w duchu powtarzał swą mantrę: skuś baba na dziada, skuś baba na dziada...

Rzut na głuszcza.

Cóż, to było do przewidzenia. Ptak zatrzepotał skrzydłami, zapiał, zaskrzeczał, ale ostatecznie został przygnieciony przez Rahnaia do ziemi i rozkrzyżowany pod jego ciężarem.

The member 'Rahnai' has done the following action : Generator Losowy

'Kość 50-ścienna' :

Nie zapominajmy, że Narko jest wyjątkowo mądrą waderą. Kiedy ujrzysz w jej oczach zatrważający błysk oznacza to, iż o czymś właśnie się dowiedziała, bądź snuje mądre odpowiedzi w swojej głowie. I tak też było za tym razem, szkoda tylko, że chyba Rahnai nie dostrzegł tego błysku.
Samica zaraz potem ruszyła za Rahnai'em. Z kolei ona miała w zamiarze udusić bażanta, no bo co tu więcej robić? Bawić się z nim? Przyznajcie, iż to nie etyczne. Wadera w biegu skoczyła na bażanta i postanowiła kłami go udusić.
Leżała więc na ziemi brudząc swe białe futro i gryząc bażanta. Umrze, czy nie umrze? Oto jest pytanie. Mlasnęła mocniej zaciskając kły na szyi głuszca.
Uniosła wzrok na Rahnai'a. Jakby czegoś od niego oczekując.

The member 'Narkomanthik' has done the following action : Generator Losowy

'Kość 50-ścienna' :

Uśmierciła go?
Zaraz zapewne się przekona.
Wybaczcie userce te zagapienie, bowiem user Rahnai'a ją zmylił.

The member 'Narkomanthik' has done the following action : Generator Losowy

'Kość 50-ścienna' :

Inter dał znak stadu cichym szczeknięciem, miał właśnie skakać na ptaka, a tu tuż koło niego śmignął biały zad Rahania. Tak! Udało mu się,ma ptaka!
Młody postanowił ominąć jelenia i żubra, zbyt wielkie ryzyko..innym razem i skoczył w stronę Rahnajaja.
Dopadł ptaka i uderzył go łapą z taką siłą,że formalnie powinien zdechnąć, ale zawsze istnieje to ryzyko że nie trafi!.
Białas obawiał się nie to tego żubra stojącego jakieś 400 metrów od nich, czy coś koło tego,lecz zwierzak nie powinien ich atakować bez powodu..

/proponuję na bierząco pisaćw nawiasie czy coś ile pż ma ptak, bo się zagubimy xP

The member 'Inter' has done the following action : Generator Losowy

#1 'Kość 50-ścienna' :


--------------------------------

#2 'Kość 50-ścienna' :

To był iście heroiczny zryw! Inter leciał i już, już dosięgał łapą ptaka, gdy ten nagle poderwał się, naprężył przygniecione przez Rahnaia skrzydła, zacharczał i zaczął się wyrywać. To było wbrew logice. Przecież takim zachowaniem tym bardziej naraża się wilkom. Z drugiej strony, czego się nie robi dla uratowania swego marnego, szarego i długiego jak papier toaletowy życia? Najwyraźniej ptak gotowy był na wszystko.
W każdym razie, gdy zaczął się wyrywać, wierzgać chudymi łapkami, syn północy podjął próbę ponownego uziemienia ofiary i pogruchotania mu skrzydeł nieco bardziej. Na tyle, żeby na nic mu się już zdały.

(życie głuszca na chwilę obecną: 80 pż)

The member 'Rahnai' has done the following action : Generator Losowy

#1 'Kość 50-ścienna' :


--------------------------------

#2 'Kość 50-ścienna' :

Młodzik nie trafił. No a jak, w końcu wzrok nadal nieco mu szwankuje
Widząc jak głuszec wyrwał się z uścisku granicznika i biegnie przed siebie, ruszył za nim pędem wykorzystując swą nadzwyczajną szybkość.
Przeskoczył niewielki pieniek lądując prosto na ptaku, chciał złapać go za skrzydła i jeśli by mu wyszło,potarmosiłby go trochę i rzucił w stronę białej hałastry.

/ jaa już 10 Pż mi zajumał! D:

The member 'Inter' has done the following action : Generator Losowy

#1 'Kość 50-ścienna' :


--------------------------------

#2 'Kość 50-ścienna' :

Zawiedziona ujrzała, iż Rahnai nie trafił w ptaka, ale ku uldze i ptak nie trafił Rahnai'a. za to niestety udało mu się dziobnąć Intera, który najwidoczniej nie dostrzegł jeszcze samicy.
Specjalnie wywinęła się tak, aby dosięgnąć ptaka i za razem mignąć białym zadem przed oczami Intera.
Za pomocą zwinnego skoku namierzyła się na głuszca z zamiarem przyduszenia jego, tak jak dokonał tego wcześniej Rahnai. Czy samica już wspominała, że ptak wyjątkowo ją wkurzał? Nie?
No to macie szansę się właśnie o tym dowiedzieć, choć i bez ten informacji z pewnością dacie sobie rade w tym jakże okropnym życiu.
Tylko się nie tnijcie.
Samiec wparadował jej się przed nosem, ale nie trafił.

The member 'Narkomanthik' has done the following action : Generator Losowy

'Kość 50-ścienna' :

Cóż to była za akcja. Ptak się szarpał, szarpał, aż wyszarpał. I zaczął zwiewać. Inter ruszył w pogoń, dogonił, ale nie zatrzymał. Ba, jeszcze oberwał! Za to Narko trafiła i znów rozpłaszczyła ptaka, na kolejną chwilę zostawiając go na łasce wilków. Łasce i ich celności. Bo wiecie, wiek już nie ten, więc wszyscy mogą tu trochę zaniewidzieć. ()
W każdym razie, w między czasie tego szaleńczego szarpania się z głuszcem, Rahnai się pozbierał, ogarnął i zaraz ruszył do ataku. Jako, że od ptaka, Narko i Intera dzielił go kawałek - w końcu gdy oni gonili zwierzaka, on się orientował dopiero w sytuacji - w kilku susach dogalopował do całego stada i z iście teatralnym rozmachem uniósł swe prawe łapsko, celując w pierś głuszca. Miał też nadzieję, że się przy tym nie skompromituje - ptak rozpłaszczony na trawie, a on, syn północy, by nie trafił? No, ale z drugiej strony jakoś tak zamraczało mu co chwila oczy, więc... ()
W każdym razie, Rahnai atakował, śliniąc się już na wyobrażenie tego jakże smakowitego ptaka.

(życie głuszca: 70 pż)

The member 'Rahnai' has done the following action : Generator Losowy

#1 'Kość 50-ścienna' :


--------------------------------

#2 'Kość 50-ścienna' :

Młodzik cofnął się gdy Narko rzuciła się na ptaka tuż przednim. Złe ptaszysko dziabało go do tego boleśnie w łapę.
- Zabijmy go! - z tym jakże bojowym okrzykiem chwycił ptaka za szyję i zacisnął kły.. na nim, bądź na trawie, to się jeszcze okaże.
Ale jeśli trafił ptaka to zaczął rozrywać mu szyję. Ten zew dzikości rozpalił się w jego oczach!

The member 'Inter' has done the following action : Generator Losowy

#1 'Kość 50-ścienna' :


--------------------------------

#2 'Kość 50-ścienna' :

Wadera ucieszyła się, gdyż ponieważ samcowi udało się zacisnąć swe zęby na głuszcu! Cieszmy się i radujmy. Samica nawet zamerdała na chwilę ogonem...
Nie wydaje wam się te polowanie trochę kompromitujące? Troje wilków nie potrafiących poradzić sobie z głuszcem i charakterystyczny ptak, który od czasu do czasu ich dziobie...
Wreszcie nadeszła chwila Narkomanthik. Obkrążyła ptaka i kiedy ten nie patrzył przyczaiła się pomiędzy wilkami. Z głośnym warknięciem rzuciła się na niego próbując go przydusić ponownie.

(ptak ma 60PŻ)

The member 'Narkomanthik' has done the following action : Generator Losowy

#1 'Kość 50-ścienna' :


--------------------------------

#2 'Kość 50-ścienna' :

Ptak był już nieco zmaltretowany, to fakt, ale nadal walczył dzielnie. Swoją drogą, kto to widział, żeby ofiara tak stawiała się drapieżcy? Ba, żeby to jednemu - ale trzem? Szczyt wszystkiego i porażka na całej linii. Ale ćśś, każdemu się zdarza, prawda?
W każdym razie, po udanym ataku Intera, który właśnie odegrał się za nieustanne dziobanie go w łapę, oraz nieudanej napaści Narko, nadeszła kolej Rahnaia. Zamachał tyłkiem, szykując się do efektownego skoku, po którym, jak widział to w swych wizjach, wbija pazury w nogi ptaka, uniemożliwiając mu już bieganie. Machał, machał, aż ostatecznie cały się sprężył i wybił z ziemi, z wyciągniętymi pazurami szybując ku niezwykle walecznemu głuszcowi.

The member 'Rahnai' has done the following action : Generator Losowy

#1 'Kość 50-ścienna' :


--------------------------------

#2 'Kość 50-ścienna' :

Tak, udało mu się! Jednak nie będzie jadł trawy na kolację.
Przytrzymał ptaka łapą i zaczął szarpać łbem i dusić zwierze, a w jego oczach widoczna była istna rządzą mordu. Tak, niedługo zwierze padnie, umrze, zdechnie i je zjedzą. Mniam mniam.
Rozpłatał gardziel ledwo żywego ptaka.
A jednak nie.

The member 'Inter' has done the following action : Generator Losowy

#1 'Kość 50-ścienna' :


--------------------------------

#2 'Kość 50-ścienna' :

Samica współczuła biednemu Interowi. Niestety nie trafił, zapewne bóg ma jego w opiece. Tak, z małej litery, chyba każdy wie, że ten samiec wyznaje tyłek Wilkowej Świętej Panny. Zerknęła na niego znacząco. Dość znacząco.
Natychmiast bowiem wadera powróciła do świata du-- to znaczy głuszca.
Chyba wypadałoby się na niego przyczaić. Wadera szczerze już była znudzona ową sytuacją więc postanowiła się nią po prostu zabawić. Wystawiwszy tyłek głuszcowi postanowiła właśnie go nim przydusić. Wybiła się w górę i pod wpływem grawitacji postanowiła du-- pośladkami upaść na szyję biednego głuszca.
Trauma pozostanie mu do końca życia.
Miejmy nadzieję, że krótkiego życia.

(ptak ma 40PŻ)