MoonCall
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Sosnowe Knieje

+5
Rahnai
Narkomanthik
Inter
Mestor
Savrael
9 posters

Strona 1 z 4 1, 2, 3, 4  Next

Go down

Sosnowe Knieje Empty Sosnowe Knieje

Pisanie by Savrael Wto Kwi 19, 2011 7:00 pm

Nieurodzajne, kwaśne gleby są idealnym podłożem dla wzrostu sosen, które w dużych skupiskach porastają tą część lasu. Charakterystyczne szyszki i opadłe wraz z gałązkami igły, stanowią, obok zastygłej żywicy, główny element ściółki, spośród której, od czasu do czasu, wyłaniają się grzyby.





Savrael
Administrator

Liczba postów : 718
Jest z nami od : 16/04/2011
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue0 / 1000 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue


https://mooncall.forumpl.net

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Mestor Sro Kwi 27, 2011 12:34 pm

Wbiegł, wyczuwając kolejny skarb (oł jeah). Dokładnie to czuł on zapach, prawie niewyczuwalny, ale z którym miał już niedawno bliższe spotkanie. I tadam - babka lance.. coś tam coś tam! Łuhu! Znów się nie rozpisując, bo po co - zgarnął ją w futro. Jego słodziutkie, mrrrrhrhr.

....

Wytuptał.
*zt*


1x babka lancetowata zebrana.
Mestor
Mestor
Wilk

Liczba postów : 387
Jest z nami od : 21/04/2011
Male
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue99 / 10099 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 23

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Inter Czw Kwi 28, 2011 2:48 pm

Wciąż trzymajać w pysku szamoczącą się cme przechadzał się po okolicach, szukając miejsca, gdzie miał ją zanieść. Nie był na tyle bystry by domyślić się że chodziło o teren na którym właśnie lała się krew, być może jego krewnego.
Starał się o tym nie myśleć,nie mógł nic zrobić, a wilka nie znał na tyle dobrze by rzucać mu się z pomocą. Wciągnął w nozdrza sosnową woń i spojrzał,a raczej, zeznął na swą zdobycz. Uhh, nie mogła by przestać się szamotać? dużo łatwiej było by ją transportować, gdyby była martwa. Jednak Inter wolał nie ryzykować, a co jeśli miał dostarczyć żywe stworzenie?
Niestety w wiadomości jenota nie było nic wspomniane na ten temat. Wymęczony przygodami ułożył się wygodnie na sosnowych igłach, które pokrywały podłoże. Wbrew pozorom były miękkie i wygodne, niczym wielka poduszka. Ćmę postanowił zakryć łapą, aby mu nie uciekła i otworzył szeroko pysk nie-wiadomo-po co, po czym zamknął.
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Narkomanthik Czw Kwi 28, 2011 3:12 pm

Wadera wyłoniła się pomiędzy drzewami wyraźnie zadyszana. Tak, poszukiwała ćmy. Niestety mocno się zawiodła ujrzawszy owo stworzonko, a raczej skrzydełko pod łapą Intera. Ten to ma farta!
Westchnęła i podreptała do niego, a raczej się podczołgała wymęczona. Co rusz niestety wpadała na jakiegoś grzyba, więc na łapach miała niezłą papkę.
O zgrozo!
Czymże zasłużyła na taki los? Stara się, a ten białas ma zwyczajne szczęście, no. Uch. Zasmuciła się w duchu rozglądając się w nadziei, że znajdzie kolejną ćmę. Niestety, nie było RZADNEJ ćmy. Los jest wobec niej chamski i wredny.
-Witaaj.- Powiedziała niczym nieżywy zombi i zaraz natychmiastowo upadła na pysk, który upaćkała sobie w kurkach. Po chwili zerwała się stwierdzając, że gałęzie sosen smyrają ją po tyłku. Zaciągnęła nosem czując smród grzybów.
Bleeh.
Postać jak i userka nie lubią grzybów. Są fe! >:C
Narkomanthik
Narkomanthik
Wilk

Liczba postów : 170
Jest z nami od : 23/04/2011
Female
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 12
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Inter Czw Kwi 28, 2011 3:17 pm

Obserwował człapiącą w jego stronę waderę z przerażeniem w ślepiach. Zombie! Nark postanowiła dołączyć do grona umarłych ale jednak żywych!.
-Kurczę, co ci się stało, że tak wpadasz w te kurki? - miał wyjątkowo dobry humor, a uświadomiwszy sobie że samka nie stała się żywym trupem, postanowił zażartować.
Uśmiechnął się do niej lekko. - Też jesteś zmęczona, jak widzę.. - mruknął. Miał ochotę zaproponować jej by położyła się obok, jednak jakieś zasady moralne nie pozwalały mu na to. Jeszcze by sobie pomyślała że Inter darzy do niej jakieś wielce wysokie uczucia. A pyf! Znał ją ledwo dzień.
Pozostał więc przy lekkim machnięciu białą kitą.
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Narkomanthik Czw Kwi 28, 2011 3:37 pm

-Tfy mapf tfą ćmhe!- Powiedziała niewyraźnie z łbem wśród grzybów, gdyż ponownie się capnęła. Nie miała siły nawet podnieść łba. Lecz to uczyniła.
-Szukałam ją cały dzień, a ty paf! tak po prostu ją znalazłeś.- Rzekła nie ukazując żadnych uczuć, gdyż jej mimika była zbyt zmęczona, aby się ukazać...
Tym razem zamiast rzucić się i znowu upapłać sobie pysk, położyła się bokiem z wywalonym jęzorem, który na szczęście nie dotykał grzybiej papki.
Huhuhu.
Inter jest fajny, tyle, że czemu sie na niego tak irytowałam? Zadała se pytanie w myślach. Dość idiotyczne.
Narkomanthik
Narkomanthik
Wilk

Liczba postów : 170
Jest z nami od : 23/04/2011
Female
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 12
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Inter Czw Kwi 28, 2011 3:44 pm

No, trochę idiotyczne ono było.
- No.. trafiłem na nią przypadkiem, szedłem sobie by się napić a tu puf! ćma przed nosem. Jednak znalezienie jej kosztowało mnie wiele wysiłku. - mruknął wskazując łapą na swój poharatany pysk - Nawet nie wiesz ile tam było zielska, dżungla jakaś.Do tego pień się zawalił i mało co nie utonąłem w rzece. - westchnął. Gdyby utonął zapewne nikt nie znalazł by jego martwego ciała, a poznane osoby stwierdziłyby że odszedł bez słowa.
- Ciekaw jestem po co temu zwierzakowi te ćmy. - zmarszczył czoło zerkając na łapę pod którą szamotał się motyl. - On je je, czy jak?
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Narkomanthik Czw Kwi 28, 2011 4:03 pm

-Może to dodatek do jego ziół? Albo jest głodny, w końcu to szop, tzn. jenot.- Szybko się poprawiła na koniec do tej pory pamiętając jak ją podrapał. Rozejrzała się upewniając się w ten sposób, że nie czai się gdzieś tam za rogiem.
-Farciarz.- Skomentowała w ten sposób każdą jego wypowiedź. Serio, ten to ma farta. Westchnęła zamykając oczy, jednak nie zasypiając...
Mlasnęła jęzorem.
-Poznałeś kogoś rządnego przygód?- Zapytała uchylając oko skierowane do nieba, czyli nie te, które znajdowało się najprawdopodobniej na grzybie.
Wadera odzyskawszy siłę zerwała się na równe nogi.
-Czuję ćmę!- Powiedziała triumfalnie i wybiegła w podskokach tratując po drodze parę grzybów... halucynki, czy muhomory?

/zt.
Narkomanthik
Narkomanthik
Wilk

Liczba postów : 170
Jest z nami od : 23/04/2011
Female
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 12
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Inter Czw Kwi 28, 2011 6:07 pm

Natchniony nagłym impulsem wybył w tylko sobie znane miejsce
/zt
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Inter Pon Maj 02, 2011 5:19 am

Biały basior przybył do lasu wczesnym rankiem. Wysłuchany w dźwięki śpiewających ptaków stąpał po iglastym podłożu.
Po drodze otarł się o kilka drzew, coby poinformować innych że tereny te należą do Yanakhty. Inter musiał posiadać ten lasek, polubił go bardzo.
Teraz jednak postanowił bardziej skupić się na polowaniu. Schylił łeb węsząc w iglastym podłożu wyszukując zapachu zwierzyny.
Dotarł na zbocze niewielkiego pagórka, tam też wyczuł zapach młodej sarny. Powęszył trochę przy jej tropie, wszystko wskazywało na to że jest sama i znajduje się niedaleko. Iglaste podłoże znakomicie wyciszało kroki wilka. Inter szedł za zapachem.
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Inter Pon Maj 02, 2011 7:01 am

Basior wszedł na niewielki pagórek i przyczaił się szukając wzrokiem zdobyczy. Tak, zobaczył ją. Nie musiał nawet długo się rozglądać bowiem wiatr wiał w jego stronę i znakomicie czuł zapach zwierzęcia.Sarna piła wodę z niewielkiego zbiornika, czy może nawet kałuży na zboczu pagórka. Wszystko było tak piękne! Nie miała obrońcy, była sama, wszystkie warunki sprzyjały polowaniu. Inter stąpał cicho po iglastym podłożu czając się na swą zdobycz, gdy podszedł dostatecznie blisko, zaczął przygotowywać się do skoku. Młoda wciąż nie była świadoma obecności wilka. Ten wyskoczył zza krzewu prosto na nią. Tak jak się spodziewał, sarna rzuciła się do ucieczki, Inter pognał za nią.Był szybszy, z gracją omijał drzewa, które zdesperowana samica chciała wykorzystać jako.. swego rodzaju próg zwalniający. Był tuż tuż, już miał skakać na ofiarę, już wiedział, że ma ją w garści, gdy nagle ból eksplodował w jego głowie. Nie panując nad ciałem uderzył barkiem w drzewo, na szczęście nie groźnie, i upadł na ziemię zwijając się w kłębek. Uczucie można było porównać jakby coś wwiercało mu się w łeb. Zaskomlał głośno. Starał złapać łapami łeb, niestety nie był do tego zdolny. Wygiął się w dziwnej pozycji dotykając pyskiem brzucha tarzał się w ziemi. Ból był niewyobrażalny, Inter był teraz dosłownie wystawiony jak na talerzu i gdyby pojawił się większy drapieżnik, było by po nim. Ciałem wilka wstrząsały gwałtowne drgawki, ból powoli ustępował. Inter leżał na ziemi dysząc ciężko, nie podniósł się w obawie przed kolejnym.. atakiem.
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Inter Pon Maj 02, 2011 7:11 am

Cały atak, łącznie z bezruchem Intera trwał jakąś godzinę. Wilk podniósł się ostrożnie z ziemi i pomasował swój łeb. Co to było.. Musi zjeść zioła, inaczej ataki będą się nasilały.. Gdy będzie niesprawny nie upoluje nic dla watahy, wilki będą chodziły głodne..
Siadł i wyciągnął z futra rumianek po czym zaczął go powoli przeżuwać. Nie zregeneruje się całkowicie, ale przynajmniej zmniejszy ryzyko wystąpienia kolejnej fali. Posiedział chwilę, i doszedłszy do siebie podszedł powoli do sadzawki, z której wcześniej piła sarna. Zamoczył pysk w wodzie i zaczął powoli napełniać nią pysk. Jak dobrze.. Zanurzył w chłodnej toni cały łeb.
I co teraz? Musiał zapewnić stadu jedzenie, na pewno byli głodni. Postanowił że podąży za tropem sarny, o ile zdoła go odnaleźć.Ale za chwilę, za moment.. Traci czas, wiedział o tym, jednak musiał, musiał chwilę odpocząć.

***
Po 15 minutach wstał i ruszył w stronę południa, tam, gdzie po raz ostatni widział swój obiad. Przy okazji otarł sięo parę drzew, zaznaczając je swym zapachem, kilka oznaczył.
Do jego nozdrzy znów napłynął zapach znanej samicy. Ruszył jej tropem.
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Inter Pon Maj 02, 2011 7:33 am

Inter przemierzał połacie lasu szukając zagubionej zwierzyny. Znalazł tropy innych jeleniowatcyh, widocznie młódka odnalazła swe stado. Zmarnował taką okazję.. Szedł tropem stada, który stawał się coraz wyraźniejszy. Najwidoczniej grupa nie odeszła daleko. Ślady saren przecinał trop rysia. Basior obwąchał go dokładnie, był dość stary, kot musiał przechodzić tędy wieczorem. Szedł dalej, wciąż po tropach sarniny.
Zauważył stadko, znajdowało się w niewielkiej dolince- wgłębieniu położonym między niskimi pagórkowatymi tworami. Teraz mu się uda. Z bezpiecznej pozycji obserwował stado, oceniając jego stan. Przywódcą był stary jeleń, schorowany i wolny, oddalił się nieco od grupy. Młoda sarenka znajdowała się w środku 6-osobowej [6 sarniowej? xD] grupy. Reszta zwierząt wydawała się zdrowa. Młodzik nie dostrzegł że w okolicy kręcił się młodszy, zdrowy byk, najwyraźniej chciał zdobyć stado.
Inter skradał się w stronę grupy saren, za ofiarę wybrał sobie tą samą młodą sarnę co ostatnio, wydawała się najsłabsza z nich wszystkich.
Okrążał gromadę szukając najdogodniejszej pozycji do ataku.Znalazł ją już po chwili, sarny odwrócone były tyłem, nie widziały go, nie wyczuwały.
Miał atakować, gdy do jego uszu doszedł potężny ryk. Młody samiec wyszedł z zarośli machając wielkim porożem. Kierował się w stronę starego samca. Ten skierował swą uwagę jedynie na rywalu. Gdy jelenie stanęły koło siebie szykując się do walki, Inter miał szanse na atak. Odczekał chwilę, i gdy usłyszał uderzenie rogów rogi wyskoczył z krzewów i zaczął biec w stronę stada. Te, zamiast trzymać się raem w panice rozpierzchło się na wszystkie strony. Inter rozwinął maksymalną prędkość biegnąc za młodą sarną. Byki nie atakowały go, bardziej pochłonięte były walką. Białas dobiegł do swej ofiary i chwycił ją za tylną nogę, rozrywając ścięgna. Ta w akcie desperacji kopnęła go zdrową kończyną w pysk. Puścił, nie chcąc narażać i tak uszkodzonej czaszki. Biegł dalej za sarną, starając się jak najbardziej odłączyć ją od stada. Udało mu się, bowiem nie była nauczona, ze powinna trzymać się stada w czasie ataku, albo po prostu spanikowała. Widać było, że jest zmęczona, biegła coraz wolniej. Inter także był wykończony, ale pchała go do przodu świadomość że jest odpowiedzialny za watahę.
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Inter Pon Maj 02, 2011 7:42 am

Skoczył na sarnę rozrywając jej bok kłami. Ta wierzgnęła uniemożliwiając mu wczepienie się w jej bok. Białas wylądował na ziemi i natychmiast ruszył za samicą. Ta, była wyczerpana, do tego zraniona noga utrudniała jej bieg. W akcie desperacji obróciła się łbem do basiora i stanęła na tylnych nogach, chcąc kopnąć go kopytami. Ten zgrabnie uskoczył przed kończynami samicy, niczym jakiś ryś i odbił się od ziemi. Chwycił kłami pysk łani i zacisnął na nim szczęki. Zaczął ciągnąć go do ziemi. Samotne polowanie na tak dużą zwierzynę było trudniejsze niż w grupie, jednak sarna nie była silna ani wysoka. Inter szarpnął kilka krotnie łbem i pociągnął łeb samicy u ziemi.Ta desperacko chciała go uwolnić, i, o dziwo, udało jej się. Zdesperowana machnęła łbem a inter puścił jej pysk, bowiem uderzył o niewielką sosnę. Nie doznał większych obrażeń. Szybko podniósł się z ziemi. Jego obiad zaczął znów uciekać, w stronę zbiornika wodnego, basior ponowił pościg. Po paru chwilach znalazł się nad brzegiem jeziorka, sarna wskoczyła do niego. Nie było wielkie, jednak dość głębokie. Basior nie zastanawiając się długo wskoczył do wody za sarną. Doganiał ją, nie był aż tak wyczerpany jak ofiara. Podpłynąwszy do niej od boku chwycił ją za kark. Nie miała się jak bronić, mimo że wymachiwała kopytami w wodzie, uderzała jedynie morską toń. Inter zakleszczył się na jej gardle, czuł, jak ciepła ciecz wypełnia mu pysk. Szarpał kilka razy rozrywając jej gardło. Pod tym względem sarna umarła szybką śmiercią.
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Inter Pon Maj 02, 2011 7:52 am

Łania wydała z siebie ostatnie tchnienie i zamarła w bez ruchu. Basior automatycznie poczuł jak ciężar zwierzęcia ciągnie go w dół, nie był silny, z trudem utrzymywał się na powierzchni. Pisnął i zaczął holować zwierzynę w stronę brzegu, było mu coraz ciężej, padlina niczym kamień przywiązany do łapy ściągała go wgłąb morskiej toni. Po chwili zniknął wraz z nią w ciemnych głębinach. Nie zamierzał puścić, wiedział, że jeśli to zrobi straci swą zdobycz. Płynął wciąż do przodu, zewsząd otaczała go woda, był coraz niżej i niżej. Miał wrażenie jakby od brzegu dzieliło go kilka mil.Zaczynało brakować tlenu.
Białas nagle poczuł pod łapami grunt. Uchwyciwszy się niego niczym tonący brzytwy wspinał się po błotnistym piasku w stronę powierzchni. Niedotleniony mózg sprawiał że zaczynał tracić przytomność.
Jeszcze trochę.. Niemalże w ostatniej chwili jego łeb wynurzył się na powierzchnię. Stał na płyciźnie i wypuszczając sarnę kaszlał i wypluwał wodę, która wlała mu się do pyska. Łapał zachłannie powietrze, obraz rozjaśnił mu się automatycznie. Gdy doszedł nieco do siebie wsadził pysk pod wodę i chwyciwszy szyję sarny wyciągnął ją z wody na brzeg. Nawet gdyby nie zabiło by jej ugryzienie wilka, to z pewnością była matwa, bowiem tak długie przebywanie pod wodą zabiłoby ją w ciągu kilku chwil.
Siadł przy zdobyczy oceniając swoje polowanie i nagle go olśniło. Przecież mógł czatować na brzegu i czekać aż sarna wypłynie. Przecież w końcu musiałaby wyjść z wody, a gdyby to zrobiła była by tak wycieńczona, że wystarczyłoby do niej dobiec i zabić.
- Co ze mnie za tłumok.. - rzekł sam do siebie otrzepując śnieżnobiałą sierść.
Mimo że był głodny nie zaczął jeść zdobyczy. Skoro wszyscy byli równi, powinni zacząć jeść razem. Białas położył się obok sarny odpoczywając.
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Inter Pon Maj 02, 2011 7:56 am

Gdy dostatecznie zregenerował siły wstał i zarzucił sobie sarnę na grzbiet. Uznał że tak szybciej doniesie ją do członków watahy. Była ciężka, ale nigdzie mu się nie śpieszyło, mógł robić postoje tak często jak tylko chciał. Szedł więc w stronę gór wraz z łanią, nie zwracał uwagi że inne drapieżniki, wyczuwszy woń sarniny zlecą się jak myszy do sera, na szczęście dla wilka userka postanowiła już do nie męczyć atakami rysia,który kręcił się w okolicy.
Basior opuścił sosnowy lasek.
/zt
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Rahnai Sro Maj 04, 2011 7:35 am

Do kniej wbiegł szybko, raźnym, sprężystym krokiem. Widać wprawdzie było, że nie wrócił do pełni formy, ale rzucało się też w oczy, że czuje się lepiej. Na jego pysku nie igrał wprawdzie typowy uśmiech - nie będzie się przecież szczerzył jak głupi - był raczej poważny, może nawet zamyślony, ale nie było wątpliwości, że basior był już gotów do większych wysiłków, niż parę dni temu, gdy dosłownie dogorywał w śniegu.
Skoro zaś było lepiej, to wyprawiał się na krótkie przebieżki, jednocześnie poszerzając granice ziem Yanakhty. Jakby nie patrzył, był Granicznikiem. Niby dbanie o ziemie watahy należało do obowiązków każdego wilka, niezależnie od funkcji, ale sama nazwa mówiła, kto powinien pilnować tego najbardziej. Zresztą, Rahnai i tak nie miał nic więcej do roboty. Jeśli pójdzie na polowanie, to po południu. Ziół raczej zbierał nie będzie, bo się do tego nie nadaje - poza tym mieli w watasze dwóch Zielarzy. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, by zadbał o granice.
Znalazłszy się w Sosnowych Kniejach, co chwila unosił łapę i oznaczał ziemie oraz pnie drzew, tym samym z premedytacją zacierając zapachy obecnych tu niedawno wilków. Oczywiście, oprócz Intera. Na rahnaiowy nos (bo przecież nie "na oko") był tu kilka dni temu. A jeśli dowąchać do tego zapas sarny, łatwo wywnioskować, że musiało to być w dniu, w którym młody przytargał na stadne ziemie samodzielnie upolowaną zwierzynę.
W każdym razie, powęszywszy trochę, syn północy powrócił do oznaczania. Oznaczał, oznaczał, oznaczał. A gdy już oznaczył wystarczająco jak na dzień dzisiejszy, odbiegł raźnym krokiem w bliżej nieokreślonym kierunku.

nmgt
Rahnai
Rahnai
Wilk

Liczba postów : 150
Jest z nami od : 26/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue61 / 10061 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 16

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Rahnai Sro Maj 04, 2011 5:45 pm

Wmaszerował w knieje już po raz drugi tego dnia, tym razem jednak ze sprecyzowanym planem. Czas na stadne łowy! Gdy tylko Narko wywabiła go z tej przymusowej sesji psychoanalitycznej z Szarakiem, odetchnął z ulgą. Ramię w ramię z waderą pomaszerował na coraz bardziej znane tereny gór, a mianowicie w sosnowy las na zboczu. To są - dobra, formalnie dopiero będą - ich ziemie, więc tu będą polować.
Znalazłszy się na miejscu, zawył jękliwie, jak to wilki potrafią. Ot, żeby Inter wiedział, gdzie są. Potem usiadł, owijając łapy ogonem i wygrzebał z futra trzy zioła, które rozpoznał jako babkę lancetowatą. Znajomość gatunku to jednak nie wszystko. Przydałoby się wiedzieć, do czego służą. I do tego właśnie potrzebował Intera. Albo właśnie Narko. W końcu byli Zielarzami, z pewnością wiedzą lepiej, co z tym można zrobić. Rozłożył więc identyczne rośliny przed sobą i obejrzał się na waderę. Gdy wbiegli na wąskie, górskie ścieżki, nieco ją wyprzedził i znalazł się w kniejach szybciej, niż ona.
Rahnai
Rahnai
Wilk

Liczba postów : 150
Jest z nami od : 26/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue61 / 10061 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 16

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Narkomanthik Sro Maj 04, 2011 6:04 pm

Samica przybiegła zasapana. Tak jak wróżyła. Samiec okazał się szybszy od Narkomanthik. Wadera jedynie zaburczała coś pod nosem i usiadła obok samca.
-Na co polujemy?- Zapytała się tym razem bardziej wyluzowana. Podrapała się za uchem rozmyślając o wielu bzdetnych rzeczach. Dajmy na to o przyszłości jaka ją czeka.
Będzie miała może kiedyś szczeniaki? To pytanie wierciło ją macice, czy też to coś innego co posiadają wilki. Położyła uszy ku sobie i wbiła wzrok w jakąś sosenkę stojącą na przeciwko niej. Durny zapach grzybów, wyjątkowo drażnił nos wadery, który był delikatny.
Nagle wadera poczuła zapach babki lancetowatej. Podlazła do samca i przyjrzała jej się.
-Wcierasz ją w ranę... Raczej nie przyniesie żądnego skutki zjadając ją.- Powiedziała instynktownie. Userka natomiast wiedziała, że owa babka dawała 5PŻ.
Narkomanthik
Narkomanthik
Wilk

Liczba postów : 170
Jest z nami od : 23/04/2011
Female
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 12
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Inter Sro Maj 04, 2011 6:05 pm

Młody wilk pędził niczym wiatrr.. dobra, darujmy sobie te poetyckie wstawki.
Biegł za zapachem Rahnaia, bowiem ten co chwila znaczył jakiś pieniek czy kamyczek. Nie minęło wiele czasu nim ujrzał biały zad gdzieś w krzakach. Zwolnił i podszedł do basiora.
- Jestem. - posłał mu szeroki uśmiech i rozejrzał się po okolicy. Jego sokole oko wypatrzy wszystko, nawet mrówkę!
Niestety nie umiał czytać w myślach, więc nie poinformuje białasa o działalności babki lancetowatej, więc skupił się na tropieniu, w końcu był myśliwym! Wyjrzał zza niewielkich krzaków, wypatrując potencjalnej ofiary bądź zagrożenia.
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Savrael Sro Maj 04, 2011 6:05 pm

The member 'Inter' has done the following action : Generator Losowy

'Zwierzęta - las' :
Sosnowe Knieje Jele1

Savrael
Administrator

Liczba postów : 718
Jest z nami od : 16/04/2011
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue0 / 1000 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue


https://mooncall.forumpl.net

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Inter Sro Maj 04, 2011 6:08 pm

Widząc jelenia zmarszczył nos. Nie, na takie coś się nie pisze, Rahnai był ranny, z nim też nie było najlepiej. Zostawił ssaka w spokoju i rozglądał się dalej.
Pochłonięty całkowicie swą..misją nie zauważył Narko.
Inter
Inter
Wilk

Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue60 / 10060 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 10
Zręczność : 20

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Savrael Sro Maj 04, 2011 6:08 pm

The member 'Inter' has done the following action : Generator Losowy

'Zwierzęta - las' :
Sosnowe Knieje Gluszec Sosnowe Knieje Ubrx

Savrael
Administrator

Liczba postów : 718
Jest z nami od : 16/04/2011
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue0 / 1000 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue


https://mooncall.forumpl.net

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Rahnai Sro Maj 04, 2011 6:13 pm

Gdy tylko zauważył dobiegającą Narko, zebrał się do zadania pytania. Nim jednak zdążył je wyartykułować, Zielarka udzieliła mu odpowiedzi. Hm. Zastanawiające. Czyżby talent czytania w myślach? A może to pysk Rahnaia wyglądał tak inteligentnie, gdy spoglądał na zioła? W każdym razie, gdy już wiedział, do czego służą, natarł się wszystkimi trzema na raz tam, gdzie rany dokuczały mu najbardziej - a więc w udo. Potem wyrzucił zużyte liście i podniósłszy wzrok, ujrzał Intera. Skinął mu łbem, a w czasie, gdy ten wywąchiwał im zwierza, spojrzał na Narko.
- Nasz wielki łowczy coś wybierze. - Wyszczerzył kły w szerokim uśmiechu.
Potem zaś, gdy widział, co im wystawia myśliwy, wstał. No, czyli łowy na bażanta? Znaczy się... głuszcza, no. Pokrzepiony nieco po nasmarowaniu się babką, ruszył do ataku na ptaka, z zamiarem przygwożdżenia go, nim ten pomyśli o odgalopowaniu, jak to ptaki potrafią, przed zagrożeniem.
Rahnai
Rahnai
Wilk

Liczba postów : 150
Jest z nami od : 26/04/2011
Male
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue61 / 10061 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 16

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Savrael Sro Maj 04, 2011 6:13 pm

The member 'Rahnai' has done the following action : Generator Losowy

'Kość 50-ścienna' :
Sosnowe Knieje 58cf8b23b57b65b2

Savrael
Administrator

Liczba postów : 718
Jest z nami od : 16/04/2011
Zdrowie :
Sosnowe Knieje Left_bar_bleue0 / 1000 / 100Sosnowe Knieje Right_bar_bleue


https://mooncall.forumpl.net

Powrót do góry Go down

Sosnowe Knieje Empty Re: Sosnowe Knieje

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 1 z 4 1, 2, 3, 4  Next

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach