Jagodowy Gaj
+7
Inter
Liliya
Rahnai
Lethys
Kahei
Azhrarn
Savrael
11 posters
MoonCall :: Kraina :: Łańcuch Górski :: Szmaragdowy Las
Strona 1 z 9
Strona 1 z 9 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Re: Jagodowy Gaj
Nie ma co tu kryć - Rahnai nie odbywał wycieczki krajoznawczej, lecz przyszedł tu w bardzo jasnym celu. Mianowicie, chciał bezczelnie zatrzeć zapach innych wilków, które co jakiś czas się to panoszyły. To nie były ich ziemie i nigdy nie będą, syn północy miał nadzieję, że o tym wiedzą i nie liczyli na nic innego. Prawda jest taka, że poza Yanakhtą żaden wilk nie był wystarczająco przystosowany do życia w górach. Śnieżnobiałe w większości stado miało więc pełne prawo wypędzić stąd całą resztę, co Rahnai powoli robił.
Nadszedłszy od strony potoku, co jakiś czas przystawał i unosił tylną łapę, oznaczając ziemię. Gdzieniegdzie też ocierał się o pnie drzew, zaczepiał lekko o gałęzie krzewów, pozostawiając tam kłębki swojej sierści. Dla każdego wilka to bardzo wyraźny znak. Dziwne by było, gdyby któryś tego nie pojmował.
Rahnai pobył tu chwilę, by jego charakterystyczny zapach przesiąkł pokrywę śnieżną. Zaraz potem ruszył dalej, w głąb sosnowego lasu. On także będzie ich, i, jeśli dobrze pójdzie, całkiem niedługo.
zt
Nadszedłszy od strony potoku, co jakiś czas przystawał i unosił tylną łapę, oznaczając ziemię. Gdzieniegdzie też ocierał się o pnie drzew, zaczepiał lekko o gałęzie krzewów, pozostawiając tam kłębki swojej sierści. Dla każdego wilka to bardzo wyraźny znak. Dziwne by było, gdyby któryś tego nie pojmował.
Rahnai pobył tu chwilę, by jego charakterystyczny zapach przesiąkł pokrywę śnieżną. Zaraz potem ruszył dalej, w głąb sosnowego lasu. On także będzie ich, i, jeśli dobrze pójdzie, całkiem niedługo.
zt
Rahnai- Wilk
- Liczba postów : 150
Jest z nami od : 26/04/2011
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 16
Re: Jagodowy Gaj
Szła przebierając łapami po nieznanych szlakach nieznanych terenów próbując wypatrzeć jakieś nieznane jej punkty charakterystyczne. W swoich codziennych rozmyślaniach podjęła teraz temat "czy to są jeszcze nasze tereny czy już nie?". Tak... nazywała je już "naszymy" bo rzeczywiście czuła się częścią czegoś, co można określić zaimkiem "my". Co z tego, że nie znała nikogo poza Rahnaiem i... i... i Interem i że nie miała pojęcia o tym, jak funkcjonuje jej nowa wataha. Ważne że...
powęszyła w powietrzu.
A potem na ziemi.
...ważne że to były jej tereny.
Stwierdziła zaraz że po zapachu, który był dość intensywny - pewnie pozostawiony niedawno, może odnaleźć swoich towarzyszy, albo chociaż wyjście z lasu. Skierowała więc pysk w stronę wonnej fali i natrafiła na pewien słodki zapach. Podążyła w tamtym kierunku i aż zamachała ogonem z zachwytu. Jagody!
powęszyła w powietrzu.
A potem na ziemi.
...ważne że to były jej tereny.
Stwierdziła zaraz że po zapachu, który był dość intensywny - pewnie pozostawiony niedawno, może odnaleźć swoich towarzyszy, albo chociaż wyjście z lasu. Skierowała więc pysk w stronę wonnej fali i natrafiła na pewien słodki zapach. Podążyła w tamtym kierunku i aż zamachała ogonem z zachwytu. Jagody!
Liliya- Wilk
- Liczba postów : 64
Jest z nami od : 21/04/2011
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Siła : 23
Zręczność : 15
Re: Jagodowy Gaj
Po początkowym entuzjazmie nagle legła w trawie próbując ukryć swoją jakże widoczną z daleka barwę sierści. Jagody jagodami, ale zwierzęta które przybędą tu na poszukiwanie owoców mogą być jeszcze ciekawsze... Przyczaiła się więc i obserwowała. Być może... być może przybywające tu stworzenia nie potrafią odróżnić barwy zielonej od białej... być może... być może nie będą potrafiły odróżnić białego futra drapieżnika od białej kreacji kwitnących wszędzie kwiatów.
Liliya- Wilk
- Liczba postów : 64
Jest z nami od : 21/04/2011
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Siła : 23
Zręczność : 15
Re: Jagodowy Gaj
Brak ruchu ze strony obserwowanych przez nią zarośli sugerował, że z obiadu nici. Jednak zawsze można się zadowolić deserem, co nie?
Wstała więc i skoczyła w jagodowe krzewy z nosem wyczulonym na najmniejszy zapach ciemnej kulki.
I mogłaby tak teraz spędzić tu kilka godzin odliczając co dwie minuty jedną jagódkę ale... raz że dziś nie jest jutro dwa że nie ma jeszcze 16 trzy że żaden świstak jeszcze nie zdecydował się skupować tego, co sam może sobie nazbierać. Tak więc pochłaniała jagódkę za jagódką mając cichą nadzieję że żadne paskudztwo ich wcześniej nie zatruło.
Wstała więc i skoczyła w jagodowe krzewy z nosem wyczulonym na najmniejszy zapach ciemnej kulki.
I mogłaby tak teraz spędzić tu kilka godzin odliczając co dwie minuty jedną jagódkę ale... raz że dziś nie jest jutro dwa że nie ma jeszcze 16 trzy że żaden świstak jeszcze nie zdecydował się skupować tego, co sam może sobie nazbierać. Tak więc pochłaniała jagódkę za jagódką mając cichą nadzieję że żadne paskudztwo ich wcześniej nie zatruło.
Liliya- Wilk
- Liczba postów : 64
Jest z nami od : 21/04/2011
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Siła : 23
Zręczność : 15
Re: Jagodowy Gaj
Inter buszował w krzakach jagód szukając niewielkich gryzoni. Jego głównym celem było upolowanie królika albo jakieś wiewiórki. Białas zamarł w bezruchu nasłuchując.Nic. Jedynie jakiś dzięcioł uderzył dziobem w pobliskie drzewo. Wilk westchnął, najwidoczniej na tym terenie nie było żadnego "obiadu" . Miał już odejść, gdy nagle silniejszy powiew wiatru przyniósł do jego nozdrzy znajomy zapach. Tak, to z pewnością był rumianek, kwiat,który znał najlepiej ze wszystkich.Inter podążył za zapachem .Zauważył w krzewach jagód roślinę z białymi kwiatkami.Podbiegł do niej i obwąchał dokładnie. To na pewno ten. Zerwał dwa kwiaty, bowiem rosły nieopodal siebie i schował je w futro. Po chwili zniknął w gęstwinie jagodowych krzewów, i udał się do lasu licząc że tam znajdzie coś do jedzenia.
/zt
2x rumianek pospolity zebrane
/zt
2x rumianek pospolity zebrane
Inter- Wilk
- Liczba postów : 352
Jest z nami od : 22/04/2011
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Siła : 10
Zręczność : 20
Re: Jagodowy Gaj
Niestety, cały jagodowy entuzjazm, jakim była przesiąknięta szybko wyparował, gdyż samych jagódek zdążyło wyrosnąć niewiele... Zawiedziona wtykała nos w coraz to nowe zarośla. Do jednych nawet zdołała wepchnąć cały łeb. Na próżno... nie było tam żadnych jagód. Jedynie jakiś biały kwiat z dużym, żółtym środkiem. Nuda...
Wyszła z krzaczorów i z ostatkami nadziei ruszyła ścieżką wydeptaną zapewne przez jakieś leśne żyjątka.
Przesuwała i nosem i wzrokiem po świeżych listkach, po gołych gałęziach, po zeszłorocznych listkach użyźniających glebę... Nic. Nic poza kolejnym białym kwiatem.
- Hm... jakby się tak zastanowić... - powiedziała do siebie wilczyca trącając roślinę nosem - ...jest podobny do tamtego którego wtedy pokazywała mi mama... - przechyliła łeb. Może rzeczywiście był podobny? Tylko czemu rodzicielka go jej pokazywała?
Ruszyła dalej... nie zauważając białego wilka który perfidnie jej zwinął te dwa kwiatuszki sprzed nosa >.> dobrze chociaż że byli z jednej drużyny.
/wzt
Wyszła z krzaczorów i z ostatkami nadziei ruszyła ścieżką wydeptaną zapewne przez jakieś leśne żyjątka.
Przesuwała i nosem i wzrokiem po świeżych listkach, po gołych gałęziach, po zeszłorocznych listkach użyźniających glebę... Nic. Nic poza kolejnym białym kwiatem.
- Hm... jakby się tak zastanowić... - powiedziała do siebie wilczyca trącając roślinę nosem - ...jest podobny do tamtego którego wtedy pokazywała mi mama... - przechyliła łeb. Może rzeczywiście był podobny? Tylko czemu rodzicielka go jej pokazywała?
Ruszyła dalej... nie zauważając białego wilka który perfidnie jej zwinął te dwa kwiatuszki sprzed nosa >.> dobrze chociaż że byli z jednej drużyny.
/wzt
Liliya- Wilk
- Liczba postów : 64
Jest z nami od : 21/04/2011
Wataha : Yanakhta
Zdrowie :
Siła : 23
Zręczność : 15
Re: Jagodowy Gaj
Dosyć długa droga przez las doprowadziła go właśnie w to miejsce. Zatrzymał się powoli i ustawił łapy w odpowiedni i dosyć charakterystyczny sposób, który w połączeniu z uniesionym wysoko łbem i wyprostowaną sylwetką tylko wzmocnił jego książęcy autorytet. Wzrokiem omiótł otoczenie, a uszy obracały się raz w jedną, raz w drugą stronę próbując zlokalizować ewentualne źródła szelestu. I zaiste pojawiły się takowe zaledwie parę sekund po jego przybyciu. Jeden z nich nadbiegał od strony wschodu, zaś drugi północnego zachodu. Nie był jednak pewien co się kryje pod osłoną nocy.
Lelouch- Wilk
- Liczba postów : 52
Jest z nami od : 30/04/2011
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 23
Re: Jagodowy Gaj
The member 'Lelouch' has done the following action : Generator Losowy
'Zwierzęta - las' :
'Zwierzęta - las' :
Re: Jagodowy Gaj
Szła tuż za nim, zastanawiając się czy jest dobrym tropicielem. W każdym razie jeśli nie był, to sprawiał wrażenie takiego, o co zapewne mu chodziło. Ona o mało nie wpadła na Lelouch'a kiedy ten zatrzymał się, według niej, nagle. Stanęła obok mrucząc coś cicho, ale po chwili zamilkła uważnie nasłuchując. Niesamowite, że tyle zwierząt jeszcze się kręci o tej godzinie. Dla nich to lepiej. Machnęła niecierpliwie ogonem w powietrzu, ale po chwili dotarły i do niej uspokajające szelesty.
Re: Jagodowy Gaj
The member 'Kamira' has done the following action : Generator Losowy
'Zwierzęta - las' :
'Zwierzęta - las' :
Re: Jagodowy Gaj
Zwierząt do wyboru było wiele, lecz już na początku warto było wyeliminować jelenia. Nawet jeśli było ich dwoje nie chciał narażać wilczycy na wszelkie obrażenia, dlatego rozejrzał się raz jeszcze w poszukiwaniu zwierzęcia, a jego oczy dostrzegły zająca. Tak, on będzie idealny. Ostrożnie przemieścił się w jego stronę i wyskoczył z zamiarem pochwycenia go w swoje kły i jak najszybsze zakończenie jego żywota. Chociaż z tego co zauważył tutejsze zwierzęta były nieco lepiej rozwinięte niż w jego rodzimych stronach.
Lelouch- Wilk
- Liczba postów : 52
Jest z nami od : 30/04/2011
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 23
Re: Jagodowy Gaj
The member 'Lelouch' has done the following action : Generator Losowy
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
Re: Jagodowy Gaj
Patrzyła przez chwilę na Lelucha i jego szybką akcję na zająca. Trafił ! Niesamowite, a zając już prawdopodobnie nie miał szans. W miedzy czasie ona zauważyła kunę która wcześniej od nich planowała atak na zająca, a teraz próbowała niezauważona czmychnąć. Kamira skoczyła w jej stronę próbując wycelować w jej kark, by jak najszybciej móc chociaż częściowo zaspokoić głód.
Re: Jagodowy Gaj
The member 'Kamira' has done the following action : Generator Losowy
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
Re: Jagodowy Gaj
Czy był z siebie zadowolony? Można tak powiedzieć, chociaż nawet w takiej sytuacji nie potrafił do końca cieszyć się z zabijania innego stworzenia. Był to po prostu kolejny z jego obowiązków potrzebny do zapełnienia brzucha, jednak z samego polowania nie czerpał większej przyjemności. Jako, że udało mu się schwytać królika zacisnął kły na jego grzbiecie z zamiarem złamania mu kręgosłupa i jak najszybszego skrócenia jego męki.
Lelouch- Wilk
- Liczba postów : 52
Jest z nami od : 30/04/2011
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 23
Re: Jagodowy Gaj
The member 'Lelouch' has done the following action : Generator Losowy
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
Re: Jagodowy Gaj
Bum. Kamira zamiast złapać kunę, wgryzła się w stertę liści. - Głupi futrzak. - Warknęła cicho i ponowiła atak na piszczącą ze złości i strachu kunę. Cóż, samo ganianie, było całkiem przyjemne o ile miało się siły i jakąkolwiek nadzieję na końcowe zaspokojenie głodu.
Re: Jagodowy Gaj
The member 'Kamira' has done the following action : Generator Losowy
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
Re: Jagodowy Gaj
Nie udało mu się złamać kręgosłupa roślinożercy, który okazał się zbyt twardy nawet dla jego wilczych szczęk. Drugą rzeczą był fakt, że zając na okrągło rzucał się w jego pysku co znacznie utrudniało mu zadanie. Stosując więc technikę, której nauczyli go łowczy gwałtownie opuścił łeb z zamiarem uderzenia zajęczakiem o ziemię i ogłuszenia go na dłuższy moment podczas którego będzie mógł podjąć ponowną próbę ataku.
Lelouch- Wilk
- Liczba postów : 52
Jest z nami od : 30/04/2011
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 23
Re: Jagodowy Gaj
The member 'Lelouch' has done the following action : Generator Losowy
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
Re: Jagodowy Gaj
Ah, paskudne zwierze. Śmigało po poszyciu leśnym jak opętane. Kamira potrzepała głową i jeszcze raz spróbowała zaatakować kunę. Nie może być tak że ośmieszy się przed wilkiem i małej kuny nie zabije !
Re: Jagodowy Gaj
The member 'Kamira' has done the following action : Generator Losowy
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
Re: Jagodowy Gaj
Zamiast uderzyć królikiem o ziemię ten szarpnął się na tyle mocno, że Lelouch zmuszony został do otwarcia pyska i wypuszczenia go z objęć swoich kłów. Nie zawarczał jednak, lecz nadal w pełni opanowany wyskoczył do przodu w pogoni za rannym zwierzęciem czekając na odpowiedni moment. Kiedy uznał, że właśnie on nadszedł wybił się mocniej łapami skacząc na spłoszone zwierzę.
Lelouch- Wilk
- Liczba postów : 52
Jest z nami od : 30/04/2011
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 23
Re: Jagodowy Gaj
The member 'Lelouch' has done the following action : Generator Losowy
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
#1 'Kość 50-ścienna' :
--------------------------------
#2 'Kość 100-ścienna' :
Re: Jagodowy Gaj
No nie wiarygodne ! Jak tak dalej pójdzie to kuna zaprowadzi ją w jakąś norę niedźwiedzia i na tym się skończy zabawa. Kamira okrążyła zwierzaka i zaskoczyła go wybiegając z naprzeciwka i rzucając się już kolejny raz na nią.
Strona 1 z 9 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
MoonCall :: Kraina :: Łańcuch Górski :: Szmaragdowy Las
Strona 1 z 9
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach