MoonCall
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Makowe pole

+7
Taiga
Icy
Nivis
Kahei
Nida
Nenille
Savrael
11 posters

Strona 1 z 3 1, 2, 3  Next

Go down

Makowe pole Empty Makowe pole

Pisanie by Savrael Pon Kwi 18, 2011 1:09 pm

Dziko rosnące zboża, będące pożywieniem dla wielu tutejszych gryzoni, zostały przyozdobione makową czerwienią, która w mniejszych lub większych skupiskach rozpościera się na całym polu.
Nie znajduje się tu żadne drzewo, ani większy krzew, które mogłyby oferować cień w skwarnym dniu, a najbliższe źródło wody stanowi odległa rzeka, przecinająca dolinę.






Savrael
Administrator

Liczba postów : 718
Jest z nami od : 16/04/2011
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue0 / 1000 / 100Makowe pole Right_bar_bleue


https://mooncall.forumpl.net

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nenille Pią Kwi 22, 2011 11:16 pm

Sugerujac się wskazówkami Kamiry, zakładając rzecz jasna, że zdołała je dosłyszeć, dotarła na Makowe Pole. Hm, niesądziła, by sarny lubiły się zapuszczać na takie tereny. Chociaż kto je tam wie.. Moż tż lubią sobie od czasu do czasu podjeść coś innego, niż sucha trawa? Przeróżne rodzaje zbóż to coś, co może spokojnie zaspokoić podniebienie roślinożercy.
Wadera stanęła na niwielkim podwyższeniu, małym pagórku wielkości babki z piasku, i rozejrzała się uważnie. Wysokie trawy zasłaniały widok, dodatkowo dochodziły ciemności, które pogłębiały się coraz bardziej.. Trzeba więc zdać się na węch. Poniuchała więc w powietrzu i ku jej uciesze - do jej nozdrzy dotarł całkiem świeży zapach jeleni.
Ruszyła przed siebie, mając nadzieję, że towarzyszki ją dogonią.
Nenille
Nenille
Wilk

Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Female
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 26

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nida Sob Kwi 23, 2011 10:42 am

Na Makowe Pole wpadła zataczająca się trochę krzywo Kopernikowa, jednak wraz z rozróżnieniem podłoża od powietrza, stanęła prosto i rozejrzała się wokoło. Rozróżniła jeszcze Nenille, do której podbiegła i przywitała się wesołym uśmiechem.
- Hej, Nen... Widziałaś może gdzieś tutaj spadającego Syriusza? - zagaiła, chcąc nie chcąc przymknęła oczy. Była zmęczona jak po każdej nocy, która nie dawała jej szans na poznanie jej w świetle spoczynku. Noc była dla Nidy bardzo ważną porą 24 dobowego cyklu. Niestety za dnia trzeba się mieć również na baczności, toteż wilczyca często przysypiała lub jak to miała w zwyczaju - zamykała na dłuższą chwile chabrowe ślepia.
Nida
Nida
Wilk

Liczba postów : 45
Jest z nami od : 21/04/2011
Female
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 2o
Zręczność : 2o

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nenille Sob Kwi 23, 2011 11:24 am

Wadera wzdrygnęła się oodruchowo, gdyż Nida zdołała ją zaskoczyć. No i częściowo zniweczyć polowanie.. No, nieważne, i tak nigdzie nie widać Symfonii oraz Kamiry. Dlatego Nenille zrezygnowała ze skradania i wyprostowała się. Kłosy traw były jednak gdzieniegdzie tak wysokie, że i tak ją częściowo zakrywały.
Samica odwróciła łeb w kierunku przybyłej i na jej widok zamerdała lekko ogonem na przywitanie. Nawet nie celowo, po prostu to był już taki typowo wilczy odruch na widok.. kogoś miłego.
- Cześć. - rzuciła do Nidy i skupiła się na jej pytaniu.
- Hmm... Syriusz? Nie, nie widziałam... A czemu szukasz.. jak mniemam, gwiazdy? - zagaiła z czystej ciekawości.
Nenille
Nenille
Wilk

Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Female
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 26

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nida Sob Kwi 23, 2011 11:34 am

Wadera stanęła prosto i zastanawiała się nad pytaniem, które przed chwila usłyszała. Wbrew pozorom było trudne i dość drażliwe. Co dziwne, bo wadera nie wstydziła się swojego zamiłowania i tym bardziej nie była postacią, którą peszyło cokolwiek, a wręcz przeciwnie. Nie spotkała nigdzie drugiej tak zdystansowanej do siebie osoby, która w tak bezkrytyczny sposób by do siebie podchodziła.
A mimo tego... pytanie było niemal namacalnie dla niej bolesne. Równie dobrze Nenille mogłaby spytać czy czemu Nida żyje.
- Widzisz... Mam takiego... - tutaj wadera urwała, chcąc dobrać odpowiednie słowo i nie koniecznie odsłaniać wilczycy wszystkie karty lub nawet ich nieznaczną część. - Mam taką... takiego... potrzebę, która niejednokrotnie zabiera mnie w miejsca, do których nie sądziłabym, że mogłabym trafić. - Nida nieznacznie się uśmiechnęła, rozbawił ją sam fakt, że przez nieustanną pogoń za gwiazdami wywiało ją aż tutaj, w tą dziwną krainę, jeszcze obcą, po której ledwo pełzała. Z czasem jednak pewnie przyzwyczai się do tego, nie będzie ani ślizgać się, czy chodzi, ani nawet biegać, lecz latać. Może nawet tak, że wzleci aż po horyzont i niebo. Złapie słońce, porwie kilka gwiazd, zatańczy z księżycem. Marzenia, bez nich nie można nawet egzystować, a co dopiero żyć...
Nida
Nida
Wilk

Liczba postów : 45
Jest z nami od : 21/04/2011
Female
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 2o
Zręczność : 2o

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nenille Sob Kwi 23, 2011 11:40 am

Wadera kiwnęła łbem niepewnie.
- Aha.. - mruknęła nie do końca przekonana odpowiedzią rozmówczyni. Cóż, Nenille ceniła sobie osobiste wyznania innych, ale nie do końca wiedziała, czy Nida mówi poważnie, czy tylko się zgrywa. Wszystko jednak wskazywało na to, że powiedziała to całkiem szczerze.
Nenille lustrowała jeszcze chwilę samicę swymi błękitnymi ślepiami i - chcąc rozluźnić nieco atmosferę, uśmiechnęła się doń lekko.
- Ja tam uwielbiam Księżyc. Zwłaszcza, kiedy jest w pełni. Wtedy nie mogę się powstrzymać i po prostu muszę zawyć. I to najgłośniej jak umiem. - oświadczyła, a kąciki pyska uniosły się w jeszcze szerszym uśmiechu.
Ogon wadery już spokojnie zwisał nad ziemią, lecz końcówka nadal się troszkę poruszała.
Nenille
Nenille
Wilk

Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Female
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 26

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nida Sob Kwi 23, 2011 11:47 am

Wadera roześmiała się, bardzo szczerze i długo.
- Wiesz, ciągnie wilka do lasu, jak to mówią. Też mam pewne skłonności, które ciągną mnie w księżycową strefę. Tak, piękna jest ta melodia, którą możesz snuć wieczorami, prosto do jego oblicza... - powiedziała epicko Nida, po chwili jednak bardzo ją zmorzyło. - Nen, muszę... się kimnąć. Wybacz, ale całą noc nie spałam, niestety ta pora jest dla mnie czymś w rodzaju tego czym dla was jest dzień. Obudź mnie tak za parę godzin. - dopowiedziała, rozjeżdżając się na wszystkie łapy, lądując twardo na trawie i równie twardo zasypiając.

// to będę tak jakoś o 15, ewentualnie max do 16, bo pewnie potem jeszcze obiad będę jeść :D Może uda mi się wcześniej, papa :*
Nida
Nida
Wilk

Liczba postów : 45
Jest z nami od : 21/04/2011
Female
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 2o
Zręczność : 2o

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nenille Sob Kwi 23, 2011 11:52 am

Wadera kiwnęła łbem, zgadzjąc się z każdym wypowiedzianym przez Nidę słowem. W koncu jednak, podeszła do niej i położyła się tuż obok, jakby czuwając nad bezpieczeństwem towarzyszki. Sama nie wiedziała, dlaczego. Może obudził się w niej jakiś pierwotny instynkt stróża? A może po prostu nie miała nic lepszego do roboty... Uszy Nenille były postawione na sztorc, uważnie wyłapując każdy dźwięk. Czy to świergot ptaków, czy szelest traw, czy może nawet obijające się o siebie skrzydła motyla. Hm, bardzo ciężko jest coś takiego usłyszeć, ale samica miała wrażenie, że wychwytuje bez większych trudności nawet najmniejszy szum.
Nenille
Nenille
Wilk

Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Female
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 26

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nenille Sob Kwi 23, 2011 12:02 pm

Cóż, po jakimś czasie zaczęło ją to trochę nużyć. Sama w koncu też nie przespała nocy, a słońce grzało tak milutko.. Do tego dochodził jeszcze ciepły wiaterek, który - jakby sam o tym wiedząc - dbał o to, aby wadera się nie przegrzała. No i tak oto zapadła w sen... Może jeszcze nie głęboki, ale z pewnością przyjemny .
Nenille
Nenille
Wilk

Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Female
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 26

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nida Sob Kwi 23, 2011 1:16 pm

Nida otworzyła zaspane ślepia, rozglądnęła się niemrawo po okolicy i niemal podskoczyła z przerażenia, widząc obok siebie drugie ciało. Na szczęście (nie wiadomo dla kogo bardziej), okazała się być to Nenille, która śpiąc wyglądała tak słodko jak stadko śpiących baranków, które można tylko schrupać. Wadera nie miała jednak(lub tak jej się wydawało) skłonności kanibalistycznych, wiec porzuciła dodatek w myśli o "schrupaniu", zostawiając tylko stadko śpiących baranków.
Stojąc tak nad śpiącym stworzeniem, w waderze rosło dziwne uczucie, pomieszanie ekstazy z satysfakcją, z rosnącą satysfakcją, że teraz wszystko zależy od niej, że istnienie, które leży u jej stóp jest bardzo zależne od niej. Może to po części szczątkowy instynkt macierzyński, którzy przejawiał się nad waderą tylko, gdy spotykała upadłe gwiazdy. Co dziwniejsze nie matkowała im a zjadała, wierząc że gwiazdy po jej cielesnej śmierci trafią znów na kosmiczny firmament, znów oddychając powoli lub niesłychanie szybko pośród braci i sióstr. Nida była w pewnym sensie Zbawicielem dla wszystkich upadłych ciał z nieba.
Taki Pożeracz Gwiazd.
A teraz stoi nad śpiącą gwiazdą, która zaklęta była w każdej z żywych istot, tak sobie mniemała Kopernikowa.
I Kopernik też była kobietą.
Nida
Nida
Wilk

Liczba postów : 45
Jest z nami od : 21/04/2011
Female
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 2o
Zręczność : 2o

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nenille Sob Kwi 23, 2011 2:51 pm

Wadera obudziła się jakiś czas później. Uchyliła sennie powieki, a następnie podniosła swój szanowny zad i przeciągnła się. Ach... Jak dobrze. Jej szafirowe ślepia niemal natychmiast powędrowały ku niebu i spostrzegły, że słońce już dawno zmieniło położenie. Teraz samicę opatulał cień, a nie ciepłe, słoneczne promienie. Cóż, była przyzwyczajona do chłodu, ale mimo wszystko czerpała większą przyjemność z wygrzewania się.
Jej rozmyślania przerwał zapach wilczycy, która znajdowała się tuż obok jej skromnej osoby. Odwróciła łeb w kierunku Nidy i obdarzyła ją nikłym, ledwo widocznym uśmiechem. Cóż, widocznie czas 'szerokiego wyszczerzu' minął.
- Ponoć to ja miałam cię obudzić. - mruknęła z udawaną pretensją.
Nenille
Nenille
Wilk

Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Female
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 26

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nida Sob Kwi 23, 2011 5:41 pm

Gdy wadera wstała, Nida nieznacznie się poruszyła.
- Czasami rolę się trochę odwracają. - zauważyła Kopernik, jakby w jakimś zastanowieniu i nostalgii. Jej czoło zmarszczyło się, a cała postura przybrała nieco drapieżne kształty. - Słyszałaś, że te basiory założyły watahę? - zagadnęła, wiedząc że w ten sposób rozwinie ten interesujący temat.
Nida
Nida
Wilk

Liczba postów : 45
Jest z nami od : 21/04/2011
Female
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 2o
Zręczność : 2o

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nenille Sob Kwi 23, 2011 5:48 pm

Właściwie to zaczęło ją już mulić, gdy wtem usłyszała interesującą informację. Momentalnie postawiła uszy na sztorc i zaciekawiona skierowała całą swą uwagę na rozmówczynię.
- Poważnie? No, proszę... - powiedziała jakby sama do siebie i uśmiechnęła się lekko. Czyli tym dwóm nieźle się wiedzie... Nadal jednak pozostawała ich dłużniczką. W końcu - bądź co bądź - uratowali jej życie. Chociaż ten drugi właściwie tylko stał i patrzył.. No, mniejsza o to.
- Może by mnie przyjęli do watahy... - mruknęła cicho, spuszczając wzrok na swoje przednie łapy. To dopiero była niezła myśl.. Wśród innych wilków, zwłaszcza silnych, rosłych basiorów, będzie bezpieczna i z pewnością nasyci głód.
Nenille
Nenille
Wilk

Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Female
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 26

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nida Sob Kwi 23, 2011 5:55 pm

- A nie myślałaś czasem by samemu dokonać takiego przełomu i założyć własną watahę? Basiory ogromne, ale za mało w nich ogłady. Też myślałam o tym czy by się do nich nie przyłączyć, ale... Zastanawiam się czy oprócz mięśni coś tam jeszcze jest. - mówiąc to popukała się łapą w czoło. Odwróciła się bokiem do Nenille, patrząc na zachodzące słońce. Nie sądziła, że sama dojdzie kiedyś za gwiazdami tak daleko, żeby w drodze stwierdzić, że samotność jej nie sprzyja i potrzeba towarzysza, by nad głową częściej wisiało szczęście.
Nida
Nida
Wilk

Liczba postów : 45
Jest z nami od : 21/04/2011
Female
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 2o
Zręczność : 2o

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nenille Sob Kwi 23, 2011 6:03 pm

Wadera uśmiechnęła się lekko i zachichotałaa cicho, kiedy Nida puknęła się w głowę.
- Ogółem to.. Sama nie wiem... To nie jest takie proste, jakby się wydawało. - powiedziała i westchnęła cicho.
- Tym bardziej, że między sąsiednimi watahami często dochodzi do sporów. Zresztą.. Jestem im coś winna. Uratowali mi życie. A ja mam się im odwdzięczyć, robiąc im konkurencję? - mruknęła naburmuszona. No, tak.. Była w rozterce. Z jednej strony chciałaby stworzyć coś nowgo, a z drugiej... Trząsła nią pewna obawa, że sobie nie poradzi, a jednocześnie powinność spłacenia długu. Ciężki wybór...
Nenille
Nenille
Wilk

Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Female
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 26

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nida Sob Kwi 23, 2011 6:17 pm

- Wiesz co ja bym zrobiła? W dowód wdzięczności bym im się odpłaciła jedzeniem. - stwierdziła dobitnie Nida, niemal tkwiąc w nieśmiertelnej pozycji modela z kanału o modzie w Paryżu. - Mogę Ci pomóc coś upolować, sama to zaniesiesz i podziękujesz bardzo serdecznie, i tym sposobem się od nich oficjalnie uniezależnisz. Co do sporów... Zdaję sobie z tego sprawę, jeśli zaistniałaby taka opcja, w której założyłybyśmy watahę, to przywodząc takiej grupie, nie wchodziłabym póki co w paradę takiemu olbrzymowi jak ten granatowo-grzywy basior. Jeśli doszłoby do jakiegokolwiek sporu w dalekiej przyszłości, to sądzę, że sprawa uległaby przedawnieniu. Jeśli jest to wbrew twojemu sumieniu, to ja to rozumiem, ale uratować życie, a utrzymywać je to co innego. - dodała, jakby upewniając się, że to co mówiła ma sens i sam pomysł nie jest jedynie mrzonką. Z resztą ona nie była typowym chucherkiem, które nie dałoby rady powalić jelenia. Żadne to zadanie dla łowcy, który łowi gwiazdy z nieba!
Nida zwróciła swój pysk w stronę Nenille i wpatrzyła się w nią bardzo uważnie, jakby oczekując odpowiedzi na swój filozoficzny wywód. Zamachała kilka i pół raza ogonem, po czym zamarła w oczekiwaniu.
Nida
Nida
Wilk

Liczba postów : 45
Jest z nami od : 21/04/2011
Female
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 2o
Zręczność : 2o

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nenille Sob Kwi 23, 2011 6:23 pm

Wilczyca chwilę milczała, niby patrząc się na Nidę, lecz tak naprawdę jej wzrok sięgał dużo dalej... Gdzieś poza horyzont. Wpatrywała się tak przez jakiś czas, aż nagle zamrugała powiekami i chrząknęła, chcąc, by jej głos nabrał odpowiedniej tonacji.
- Widzisz.. Ja sama jeszcze do końca nie jestem przekonana... - powiedziała i pacnęła ogonem o trawę.
- Muszę to wszystko dokładnie przemyśleć. - dodała po chwili ciszy, spuszczając na moment łeb, by zaraz potem unieść go z powrotem.
Nenille
Nenille
Wilk

Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Female
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 26

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Kahei Sob Kwi 23, 2011 6:26 pm

Zjawił się na horyzoncie, biorąc na celownik tutejszy teren. Nie, nie na "taki" celownik, po prostu uznał, że jeśli słońce powoli zachodziło (albo już zaszło), wypadałoby w końcu odwiedzić pole, na którym wszak nie ma żadnego schronienia, coby skryć się za dnia. Nie miał zamiaru się skradać, właściwie nie miał po co, bo wydawało mu się oczywiste, że jedynym łownym zwierzem na tym terenie są gryzonie - bądź co bądź zbyt szybkie jak na niego, poza tym już dziś jadł. Idąc przed siebie z lekką zadumą (co nie powinno być już żadną nowością), ujrzał w oddali coś, bądź też kogoś. Nie przeciągając dłużej: zbliżał się doń nieuchronnie, tym powolnym krokiem.
Kahei
Kahei
Wilk

Liczba postów : 675
Jest z nami od : 18/04/2011
Male
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue88 / 10088 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 23
Zręczność : 30

https://mooncall.forumpl.net/t74-kiheitai

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nida Sob Kwi 23, 2011 6:28 pm

- Rozumiem. - odparła wyraźnie Nida, chociaż jej wzrok przypominał znów oko śniętego rekina. Zakładanie zdolnej do funkcjonowania watahy to jest coś z czym trzeba sobie dać radę, coś z czym trzeba się urodzić, mieć do tego talent, powołanie. Nie jest to łapanie w meteorytu, ale opieka nad niegasnącym blaskiem danej gwiazdy, odpowiedniej jej odżywanie, znajdowanie terenów do egzystencji, trzymanie jej w ryzach.
Pani Gwiazd może stać, czekać, czuwać. Poczeka i na odpowiedź. A jak ona zachowałaby się na miejscu Nenille? Co ona by wybrała?

I proszę, z oddali wadera spostrzegła tego olbrzyma, którego imienia nawet nie poznała, chociaż śmiało mogłoby ono wyprzedzać sporą osobę tego basiora.
Nida
Nida
Wilk

Liczba postów : 45
Jest z nami od : 21/04/2011
Female
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 2o
Zręczność : 2o

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nenille Sob Kwi 23, 2011 6:31 pm

Wadera otworzyła pysk, by powiedzieć coś więcej, lecz nagle jej ucho drgnęło i automatycznie skierowało się w kierunku Kahei'ehgo. A za uchem - powędrował cały łeb. Nietrudno było dostrzec sporej wielkości, umięśnionego basiora, kroczącego powoli w kierunku jej skromnej osoby i Nidy. Kojarzyła go.. Ba, nawet to częściowo o nim toczyła się tutejsza rozmowa.
Nenille skinęła do samca łbem niepewnie, a zaraz potem nieco bardziej śmiało.
- Witam po raz kolejny. - przywitała się i obdarzyła przybysza małym, ledwo widocznym uśmiechem.
Nenille
Nenille
Wilk

Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Female
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 26

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Kahei Sob Kwi 23, 2011 6:38 pm

/ gomene, byłam po zdobycz w postaci sałatki.

Kiedy dotarł już na miejsce, okazało się, że jako tako kojarzy obie wilczyce. W pewnym sensie ogarnął go lekki żal, miał nadzieję, że to ktoś nowy. Miłym zaskoczeniem było to, że został powitany, przyzwyczaił się wszak do nieco innego zachowania, które sam przecież z reguły prezentował. Skinął pyskiem Nen, po czym wznowił poszukiwania czegoś w tej okolicy... ano "czegoś" to dobre określenie, nie potrafił dokładniej stwierdzić co za stwora spotkał dziś na polowaniu.
Kahei
Kahei
Wilk

Liczba postów : 675
Jest z nami od : 18/04/2011
Male
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue88 / 10088 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 23
Zręczność : 30

https://mooncall.forumpl.net/t74-kiheitai

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nida Sob Kwi 23, 2011 6:39 pm

Zanim basior doszedł, Nida zdążyła się zahipnotyzować jakąś lecącą istotą w nieba i czym prędzej za nią pognała, ledwo zdążając pożegnać się z Nen.

*zt, // gonią urserkę ;<
Nida
Nida
Wilk

Liczba postów : 45
Jest z nami od : 21/04/2011
Female
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 2o
Zręczność : 2o

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nenille Sob Kwi 23, 2011 6:43 pm

// smacznego, Kah Wink

Wadera przyglądała się basiorowi chwilkę, gdy wtem poczuła powiew wiatru. I to nie byle jakiego. Skierowała swe spojrzenie na odbiegającą Nidę, która tenże wiatr przed chwileczką wywołała. Ech.. No, świetnie. Została sama.
Podniosła się powoli i znów przeniosła wzrok na grzywiastego samca.
- Słyszałam, że założyliście watahę. - zagaiła, po czym oblizała suchy nos, w celu zwilżenia go.
Nenille
Nenille
Wilk

Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Female
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 26

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Kahei Sob Kwi 23, 2011 6:49 pm

/ dziękuję i dobranoc, Nid xP

Odbiegająca wilczyca niezbyt go zaciekawiła, każdy miał swoje sprawy do załatwienia, bo przecież... nie widział innego powodu, wszak zajęty był czymś innym. Dopiero po chwili dotarły do niego słowa tej drugiej, "Jasnej" wilczycy. Zwrócił więc na moment łeb ku niej, oblizując pysk, który jeszcze poniekąd był umazany we krwi.
- Racja. No patrz, niby nowa, nieznana kraina, a plotki roznoszą się niemalże natychmiastowo. - Tak, przepływ informacji istotnie był godny podziwu. Po tych słowach, na jego pysku zagościł znikomy uśmiech, po czym wrócił do wcześniejszej czynności - szukania "czegoś".
Kahei
Kahei
Wilk

Liczba postów : 675
Jest z nami od : 18/04/2011
Male
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue88 / 10088 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 23
Zręczność : 30

https://mooncall.forumpl.net/t74-kiheitai

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Nenille Sob Kwi 23, 2011 6:55 pm

Wadera przyglądała się basiorowi przez chwilę i zastrzygła lekko uchem. Tym razem jej futro musnął normalny wiatr, a nie sztucznie wytworzony wskutek czyjegoś ruchu. W tym wypadku biegu.
Samica jednak nie zwróciła na ten wietrzyk większej uwagi i tylko powęszyła w powietrzu za czymś, czego ten duży basior może szukać. Ale niczego nie wyczuła...
- Zgubiłeś tu coś..? - spytała z nutką ciekawości w głosie.
Nenille
Nenille
Wilk

Liczba postów : 426
Jest z nami od : 20/04/2011
Female
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Makowe pole Left_bar_bleue100 / 100100 / 100Makowe pole Right_bar_bleue

Siła : 20
Zręczność : 26

Powrót do góry Go down

Makowe pole Empty Re: Makowe pole

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 1 z 3 1, 2, 3  Next

Powrót do góry


 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach