Brzozowy krąg
+6
Inter
Räum
Kamira
Symfonia
Nenille
Savrael
10 posters
MoonCall :: Kraina :: Dolina Tęczy
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
Re: Brzozowy krąg
Niby to bez większego celu, kręcił się nieopodal. Nic bardziej mylnego, bo cel miał, nawet bardzo szlachetny... bowiem chciał zerwać wszystkie rośliny jakie będzie miał pod łapą i uleczyć nimi... oczywiście, że siebie! A coście myśleli? Że tych rannych? INNYCH? *macha ręką w geście rozbawienia*.
W każdym razie niemalże od razu dostrzegł trzy sztuki rumianków idealnie w centrum brzozowego kręgu. Trudno było ich nie zauważyć, nawet pomimo niskiej spostrzegawczości. W drodze do roślinek trochę marudził, że konwalia, którą to uznał za "zwiędły rumianek" nie przyniosła żadnego ukojenia, jeśli chodzi o rany. No cóż, trudno. Zgarnął wszystkie trzy sztuki chwastów i je pożarł. A co! Będzie chociaż zdrowy.
Nie pozostawiając po sobie innego śladu niż ulotny zapach, odszedł w inne miejsce.
/zt
3x rumianek pospolity zebrane.
W każdym razie niemalże od razu dostrzegł trzy sztuki rumianków idealnie w centrum brzozowego kręgu. Trudno było ich nie zauważyć, nawet pomimo niskiej spostrzegawczości. W drodze do roślinek trochę marudził, że konwalia, którą to uznał za "zwiędły rumianek" nie przyniosła żadnego ukojenia, jeśli chodzi o rany. No cóż, trudno. Zgarnął wszystkie trzy sztuki chwastów i je pożarł. A co! Będzie chociaż zdrowy.
Nie pozostawiając po sobie innego śladu niż ulotny zapach, odszedł w inne miejsce.
/zt
3x rumianek pospolity zebrane.
Re: Brzozowy krąg
Wszedł. Hmm, ciekawe miejsce.. a cóż tam! O, tojad. Schował go do futra i szybko się ulotnił. xd
*zt*
1x tojad lisi zebrany.
*zt*
1x tojad lisi zebrany.
Mestor- Wilk
- Liczba postów : 387
Jest z nami od : 21/04/2011
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 23
Re: Brzozowy krąg
Korzystając z okazji, że wszyscy gdzieś wybyli, a on miał ziół pod dostatkiem, spacerował sobie dalej. Musiał się uzbroić, bo chyba jako jedyny wiecznie żebrał zielsko od innych.
Gdy zauważył dwa cudne rumianki, zebrał je sobie.
/zt
2x rumianek pospolity zebrane
Gdy zauważył dwa cudne rumianki, zebrał je sobie.
/zt
2x rumianek pospolity zebrane
Re: Brzozowy krąg
Przyszedł, rozglądając się dookoła. Nowe miejsce go oczarowało, a zarazem.. przerażało. Tak, to chyba dobre określenie. Było tu zupełnie inaczej niż w puszczy, w której przecież spędził swoje całe życie - aż do dziś. Podszedł do brzóz, zadzierając łepek wysoko ku górze. Łapki oparł o korę, gotowy do ucieczki, jeśliby spotkał jakiegokolwiek agresywnego mieszkańca tej okolicy. Nikogo jednak nie dojrzał, więc z odrobiną niepewności zaczął przedzierać się przez trawę. Może będzie miał szczęście znalezienia kilku pędraków albo specjalnych roślinek? Tak, gdyby nie takowa, to pewnie już dawno byłby martwy albo oszalał. W tym momencie w jego łapy dostał się właśnie jeden z najbardziej tłustych robaków, jakie mógł sobie tylko wyśnić. Zebrane wcześniej rośliny odłożył na bok, aby móc bez problemu wepchnąć owada w całości do pyska. Przeżuwając go znów zaczął się rozglądać dookoła. O, i cóż dojrzał? Kolejną kępkę rumianków! Czyli ma szansę przeżyć jeszcze choć jeden dzień w tej zdradliwej krainie. Przełknął swą kolację i w podskokach dotarł do ziół o białych płatkach. Przeliczył je dokładnie, wskazując każde z osobna palcem. To była bardzo rzadka roślina, a on.. właśnie znalazł kolejną porcję! Czyli tutaj nie musiało być od razu aż tak źle. Za rodziną tęsknił, oczywiście, ale nie miał wpływu na ich los. Oblizał się, odkładając wszystkie znalezione zioła na bok. Niezła kolekcja. Znów wetknął do pyszczka zioła, wraz z tymi znalezionymi przed dosłownie sekundą. Był już najedzony i zaopatrzony w najpotrzebniejsze zioła. Teraz mógł spokojnie szukać miejsca, w którym mógłby się osiedlić. Mimo niechęci do drapieżników, to właśnie do takowego dołączyłby najchętniej. Miał co prawda swoje sztuczki z trucizną, ale zawsze miło mieć dużego wierzchowca z czterema łapami. Pobiegł dalej.
zt.
3x rumianek pospolity zebrane
zt.
3x rumianek pospolity zebrane
Febo- Lori Kukang
- Liczba postów : 20
Jest z nami od : 11/05/2011
Zdrowie :
Siła : 5
Zręczność : 15
Re: Brzozowy krąg
Ostatni przystanek jego dzisiejszych zbiorów. Dlaczego, zapytacie? Bo już nie ma gdzie tych zielsk w futrze upychać.. Z cichymi pomrukami przedzierał się przez trawy, jednocześnie tworząc sobie udeptaną dróżkę.. a nawet nie tylko sobie. Kierował się w stronę tajemniczego 'wysypu' drzew. Mmm.. nie, nie był tu jeszcze nigdy. Nie miał pojęcia, czy może mieszkał tutaj jakiś kult czy.. yyy... inne dziwactwa! Właśnie. Ale nie czuł tu żadnych niepokojących zapachów, więc postanowił jednak przyjrzeć się bliżej brzozom. Pomiędzy nimi dostrzegł pojedyncze rumianki. A tak jakoś, fikuśnie natura sobie je poukładała! Zaczął wymijać drzewa jak pachołki, chwytając każdy kwiatek w zębiska. Gdy miał już pełny pysk rumianków, których liczba wynosiła.. pięć.. NIENEIENIENEI sześć! Tak! Sześć rumianków. Mestor naprawdę umie liczyć, nie ważcie się zaprzeczyć. No więc gdy miał już te sześć rumianków w paszczy skierował się w stronę swoich terenów. Yhy.
*zt*
6x rumianek pospolity zebrane
*zt*
6x rumianek pospolity zebrane
Mestor- Wilk
- Liczba postów : 387
Jest z nami od : 21/04/2011
Wataha : Kiheitai
Zdrowie :
Siła : 20
Zręczność : 23
Strona 1 z 2 • 1, 2
MoonCall :: Kraina :: Dolina Tęczy
Strona 1 z 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach